ďťż
Indeks Rzyg kulturalnyNokia 6280 - Poszukuje Dobrej Duszy :) prosba o plik z ustawieniamiPuchary Duszy W Mora SulW Głębi Duszy...Podróż Duszy...Puchary Duszy Puchary DuszySuper!!!Nie Mogę Znaleść Sindriego :/ proszę o pomocMapkiBariera [on]?Gdzie Jest Guru?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nela2809.opx.pl
  •  

    Rzyg kulturalny

    Wciąż o Tobie marzę
    Wciąż Cię uczuciem darzę
    Jesteś moim katem

    Za nikogo mnie masz
    Ale choć raz skieruj ku mnie
    swą delikatną anielską twarz
    Która wciaż w myślach mych lgnie

    I tak to się nie stanie
    Dusza cierpi męki
    Dławiąca gorycz na główne danie
    Wolę zginąć już z Twej ręki

    Więc ostatni raz chcę poczuć
    Twoje delikatne niebiańskie dłonie
    zaciśnięte na sztylecie uczuć
    wbij mi go w serce, łzę uronię
    Bo Ty jesteś moim katem
    Rozdzierasz mi serce miłosnym batem
    Które przez uczucia przestaje bić
    Płomyk życia przestał się tlić

    porazka


    twojego autorstwa :) ?
    Tak, przecież nazwa kategorii zwie się Nasze Prace ;)
    Coś czuję że masz tego więcej :) pamiętam jak pracowałem po 12 h w nocy od 21 do 9 rana w "saigonie z Vietnamczykiem w kuchni :D" wtedy pisałem sporo al po przeczytaniu tego rano nikt by tego nie zrozumieł ;)


    Um.
    Jest lepiej, ale mimo wszystko rymy są częstochowskie. W tym wierszu zachowałeś jednak jaką taką rytmikę. To na plus, w twoich poprzednich pracach tego nie było. Nadal jest to jednak techniczna amatorszczyzna. Żadnych wyszukanych zwrotów i użycia środków stylistycznych nie ma. Ot, wierszydło.
    Co do tematyki, to nie ma co komentować, bo jest strasznie znana i oklepana ;p Ale wiedz, że o niespełnionej miłości można pisać o wiele, wiele ładniej. Niech to cię zmotywuje ;D
    W takim razie daj mi przykład rymów nie częstochowskich.
    Pokażę więc rym tzw. częstochowski.

    Nie rymuję, nie rymuję!
    Teraz to tylko rapuję!

    Widzisz na czym to polega?


    Za nikogo mnie masz
    Ale choć raz skieruj ku mnie
    swą delikatną anielską twarz
    Która wciaż w myślach mych lgnie

    I tak to się nie stanie
    Dusza cierpi męki
    Dławiąca gorycz na główne danie
    Wolę zginąć już z Twej ręki

    Więc ostatni raz chcę poczuć
    Twoje delikatne niebiańskie dłonie
    zaciśnięte na sztylecie uczuć
    wbij mi go w serce, łzę uronię


    Przyznam, że tutaj jest wieeeelka poprawa. Źle napisałem, bo tutaj już nie ma czegoś takiego. Nie jestem ekspertem od poezji, mogę ci poradzić jeśli chodzi o epikę. Za to powiem, co odczułem źle. Przede wszystkim brak zawoalowania, takiej lekkiej otoczki, mgiełki która by przyciągała czytelnika i zatrzymywała go na dłużej. Tutaj, że tak powiem, są same rymy, zero przesłania. Mimo tego, że coś tam chciałeś przekazać czytelnikowi, to wyszło to słabo, przez brak środków stylistycznych. Są tylko określenia, przymiotniki. To za mało.
    A tutaj znowu:

    Bo Ty jesteś moim katem
    Rozdzierasz mi serce miłosnym batem
    Które przez uczucia przestaje bić
    Płomyk życia przestał się tlić

    Widzisz? Porównaj sobie wcześniejszy kawałek, do tego na początku i na końcu. Teraz chyba już zauważysz różnicę ;p
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • trzydziestkaa.pev.pl
  •