Rzyg kulturalny
Jak byście rozwinęli swojego Najemnika(Ł.S) od początku gry.? ;)
Prosze o konkretne wypowiedzi na ten temat. -_-
Pozdro All.!!!! :lol:
:P :P :P :P
Poinwestuj w siłe bo magii nie bedziesz używać jedynie zwojów.Poziom walki mieczem tez powinieneś sobie podniesc.Jako typowy najemnik wybrałbys miecz dwureczy ale to twój wybór bo nei wiem czym Tobei lepeij sie walczy.Nie inwestuj PN w mane może troszke zręcznosci+umiejętnosci kradziezy,włamu.Nie ucz się w luku ewentualne troszke w kuszy bo jakaś dobra ejst na sile o iel dobrze pamietam ale najpierw p[opraw siłę i walke mieczem 1H lub 2H
Zainwestuj wpierw do hmmm 60 siły oraz mistrz/wojownik 2h w 1h nie inwetsuj bo wedlug mnie nie warto
zbieraj kase duzoo kasy poniewaz dobra bron duzo kosztuje.....
nic nie wydawaj w mane ani zrecznosc poniewaz kusza potrzebuje sily a nie zrecznosci
to tyle z mojej strony
ja bym nauczyłbym się do 40 siły potem do strzelca w kuszy (30%) potem do 60 siły i mistrza w broni jedno lub dwuręcznej zależy czym chcesz walczyć (mistrz 60%) potem jedziesz z silą tak by w czwartym rozdziale mieć 120 siły (musisz mieć wtedy przynajmniej 30 level) potem uczysz się do mistrza w kuszy a potem jedziesz z siłą tak by muc unieść jeden z tych najlepszych mieczy lub toporów w grze.
(ja zawsze kończe grę na 41-47 levelu oczywiście po drodze uczę się też alchemii i myślistwa kowalstwa nie za bardzo bo nie jest mi aż tak potrzebne. A jeśli nie masz gdzie nabić sobie poziomów to idż w każdym rozdziale do jankendaru i staraj się wykonywać wszystkie poboczne wątki)
Ja stosuje zawsze taką taktykę.
Inwestuje w siłę, i walkę bronią 1h na początku i gdzieś do 30 % tylko się uczę 1h, bo na początku nie ma zbyt wiele dobrych broni 2h. Potem dopiero pakuje w broń 2h do mistrza i kusze do przynajmniej strzelca i ciągle daje w siłę. Z umiejętności myśliwskich to uczę się przeważnie tylko zdzierania skór, zdejmowania rogów cieniostwora, smoczych łusek i smoczej krwi. Z umiejętności złodziejskich to głównie włamywanie się i skradanie. Rzadko kiedy uczę się kradzieży kieszonkowej. Alchemi, praktycznie w ogóle się nie uczę. Czasem tylko mikstury siły.
Grę kończę najczęściej gdzieś na około 50lvl.
A ja kończę grę na 30-34 levelu. ;) Robię siłę do 40 lub 60 żeby mieć miecz magiczny i potem tylko broń 1h lub 2h do 64%, potem tabliczki, ksiązka i premia z broni i mam ok 100% i zostaje mi już tylko siła, i nauka kucia broni magicznych oraz sprawianie smoków, i rogów cieniostworów, włamywanie i obowiązkowo eliksir siły + esencja lecznicza żeby się móc go nauczyć. I w 4 rozdziale mam 130-140 siły, 100% broni i smoki nie mają szans. A kończę jak mówiłem na 30-34 levelu bo nie chce mi się expić po lasach i w Jarkendarze ;)
Na początku weź siłę do 60 zrób sobie troche na bugu potem weź walke br.1h lub 2h do 70 to już twój wybór potem kusza do mistrza 60 mie trać PN na mane i zręczność strać 10 PN na otwieranie zamków bo ci się przyda potem na bugu siłę do 150 i nosisz kusze łowców smoków i br.1h orkowa zguba lub 2h barbarzyński topór bojowy weź br.
1h lub 2h do 100 lub więcej kusza do 100 i jesteś niepokonany.Dużo siły i walki bierz z bugów.
Nie chcę nikogo do niczego namawiać ale wg mnie taka gra jest bezsensu, żeby wszystko brać z bugów. Trudniej, ale ciekawiej i na koniec przyjemniej jest mozolić się wpierw ze słabą postacią aż do niepokonanego bohatera własną pracą. A skoro gra na bugach to po co czekać? Lepiej od razu siła i zręczność do 200 na bugu, kosić wszystkich z łuku lub kuszy najlepszych a broń sama przyjdzie z czasem ;).
Milion takich tematów już było, wystarczy poszukać.
Zamykam.
