Rzyg kulturalny
Które ze stworów, bestii, zwierząt wydało się Wam na tyle mocne, byście musieli walce z nim więcej uwagi poświęcić? Ogr, Ghul czy też może głodny Sęp morski? Dla mnie najtwardszymi wydawały się Popiołaki, jeśli ich się w miarę szybko nie pokonało, zadawały ciężkie straty naszej postaci.
Najtwardszymi przeciwnikami nie licząc Jaszczuroludzi, są Popiołaki i Ogry. Zadają one duże obrażenia, są wytrzymałe, a żeby tego było mało, to te pierwsze są dodatkowo szybkie. W walce z Popiołakami i Ogrami zawsze najbardziej musiał uważać i kombinować jakby ich załatwić. Jednak nie są to wrogowie, którzy najbardziej mnie denerwowali. ;P Nie ma bardziej wnerwiającego przeciwnika od Świerszczy Bojowych. >.< Walcząc z nimi trzeba mieć wielkie pokłady cierpliwości w sobie. Wszystkie moje uderzenia Świerszcze blokowały, raz się zdarzyło, że prawie przeszedłem tak ze świerszczem walcząc (ja uderzałem, przeciwnik blokował i cofał się do tyłu i tak cały czas) połowę mapy. Świerszcze Bojowe są jak wrzód na tyłku i zabijam je z daleka. :D
Hadriell pozdrawia.
Na początku ghule są wkurzające, ale później już nie są takie trudne. Jak już Hadriell napisał najtrudniejsze są ogry i popiołaki, chociaż te świerszcze nie były jeszcze takie tragiczne. Ale chyba najtrudniejsi byli ci nieumarli strażnicy, z których trzeba było głowy zabierać, aby otworzyć bramę.
Akurat świerszcze robią się o wiele słabsze, gdy tylko zdobędziesz jakąś dobrą broń, można je wtedy posiekać trzema ciosami. Wkurzające są ogry - nawet na koniec gry ciężko je pokonać, zawsze najpierw zmiękczałem je czarami (wojownik Inkwizycji), bo ich kombo jest po prostu mordercze. Popiołaki też wkurzają, szczególnie ta nieumarła wersja (jeden z posiadaczy czaszki), ale potem da się je spokojnie niszczyć. Najgorsi są jaszczuroludzie, nawet na koniec gry walka z nimi jest loterią.
Nieumarłe jaszczurki były dość twarde, na początku też gnomy potem już łatwe, a tak to popiołaki.
Hmm... dla mnie najtwardszą bestią był Erikson :rolleyes:
Oho ho najtrudniejszymi potworami są popiołaki . Są strasznie silne bo gdy wyszedłem se questa zrobić to je napotkałem i chyba 4 razy savey musiałem wczytywać :P :rolleyes: ......
Pfff... Popiołaki takie złe nie są. Najgorsze są Ogry, Brontoki i Jaszczurki (obojętnie czy żywe czy martwe). Te pierwsze potrafią zniszczyć gracza nawet pod koniec gry, a następne są po prostu tak wredne, że trzeba je szybko wybijać. Jakoś nigdy nie miałem problemu z Popiołakiem czy Świerszczem.
Daj mi spokój z Brontokami, zapomniałem w moim poście, to nie tyle twarda bestyja, ale ciężka do ubicia, bo małe toto i wali po dolnych częściach ciała. Świerszcze mocne są na początku jak nie masz dobrej broni i skilli, bo blokują połowę ciosów. Jaszczury są trudne prawie całą grę, póki nie zdobędziesz zestawu Tytanów - Młota, Zbroi, Hełmu i Tarczy.