Rzyg kulturalny
Oco chodzi z tym balansem alternatywnym ? Cos on zmienia ?
P.S I tak przy okazji kiedy najlepiej zrobic odzielnego save by raz isc droga Innosa a raz Beliara ? Czy dobrze mysle i po zebraniu artefaktow ?
CYTAT
Ja grałem na Balansie Alternatywnym i zmuszony jestem powiedzieć, że większych zmian nie zobaczyłem. Tzn. grałem tylko na nim, ale zmiany w trudno¶ci, które zauważyłem, to to, że może cię atakować więcej niż jeden przeciwnik naraz - ale gdy czytałem recenzję patcha i nie pisało, że to tylko na balansie Do tego, gdy przy Monterze zdobywałem miecz dla Wenzela, trzy wilki prawie mnie zabiły. A w "jedynce" Gothica były takie łatwe... Gdy tylko znów dorwę lepszego kompa (zepsuty procek), zobacze jakie s± zmiany i napiszę o tym.
CYTAT(Rangiz @ 29-06-2009, 19:28)
Mi bardzo dobrze gra się na balansie, polecam spróbować
Bo z tego co pamiętam, podczas przechodzenia drog± Beliara jak i Innosa, odpowiednio Zuben i Rhobar daj± tobie jakie¶ zadania, potrzebne do ukończenia owej drogi. I tak np. id±c drog± Beliara, Zuben w którym¶ momencie każe ci i¶ć i pogadać z owym bogiem do Bakareshu. A jak go kill'niesz, to nie dostaniesz tego zadania i dupa zbita . (Dopiero po tej rozmowie, Beliar rozkaże ci zabić Zubena)
aa Tobie chodzi o te miasta . Ja tylko uwalniam miastaz pod okupacji orkow . Mam zamiar grac jako assasyn i nie bede nikogo zabijal,no chyba ze taka bedzie misja od Beliara. A u assasynow sa koczownicy tak jak u orkow buntownicy tak ?
Można tak powiedzieć, tyle, że koczownicy nie tworz± tak dużych grup jak buntownicy (Okara, Nemora, Reddock) i chyba trochę mniej daj± się we znaki asasynom, niż buntownicy orkom. Nie mniej staraj± sie stawiać im jaki¶ opór.