Rzyg kulturalny
porada dla magów którzy nie mogą se poradzić z kamiennymi strażnikami w nowym świecie. Więc jak się idzie na fortece np.umarłych to powinno się mieć ok.250 strzał a to dlatego że można wykorzystac ich glupote .W fortecy koło obozu orków są ich namioty a do namiotów są przymocowane kołki więc zwabiamy strażnika w pobliże takiego kołka i na niego wskakujemy(na kołek dla niekumatych (nie na strażnika :wink: )) i nawalamy straznika strzałami warto przedtem zręczność do przynajmiej 30 podbić żeby były strzały silne i zabierały mu trochę.więc to fortece to jusz wiecie jak obreobić i powybijąć strażników można także nazwabiać strażników kilku naraz.Teraz przejde do innych fortec ,w inne fortece są budowane jak piramidy lub takie duże schodzy na wysokoś bezimiennego , więc wchodzimy do takiej fortecy zwabiamy strażników na zewnątrz i zeskakujemy na jeden poziom niżej (skaczemy po prostu o jeden blok niżej)i strażnicy się blokują i tesz możemy w nich ze strzał nawalać.Taką samą metodą można zabić zombi i pełzacze w fortecach.Ta metoda powinna działać jak mi działała to i racxzej wam.Oczywiście mogą z niej skorzystac wszystkie postacie z gry(ja przechodziłem magiem)
Sprostowanie: pisząc o głupocie mam na myśli głupote strażników kamiennych a o namiotach to mam na myśli namioty orków
Jeszcze jedno napiszcie czy u was ta metgoda chodzi bo jestem ciekawy
U mnie nie działa bo po prostu strażnik zekakuje z bloku prosto do mnie a z tym kołkiem to działa
Hmmm... nie grałem jeszcze magiem w NK ale zdaje mi się, że jak już wskoczysz na kołek czy tam inaczej zablokujesz strażnika to można by go czarami rozwalić, czyż nie?
sam kiedys chciąłem napisać o tym ale u mnie wrzystko działa i do tego jeszcze porada taka że kamiennych strażników nawalasz na hama a oni nie zdąrzą uderzyć ( u mnie to dziaLa) po prostu u mnie sa zawolni