Rzyg kulturalny
Co myślicie o serii gier The Elder Scrolls? Czekam na wasze OBIEKTYWNE wypowiedzi ;]
Zawsze mówiono, że to największy rywal Serii Gothic i tak jest. Ale nie mówcie, że The Elder Scrolls to gry beznadziejne i nie mają szans z Gothiciem bo tak nie jest. Według mnie te gry są na równym poziomie i nie da się powiedzieć które są lepsze. Ja osobiście lubie gry Bethesdy Softworks i to na równi z Gothiciem. Powiedzcie co wam się podoba w tych grach a co nie. Ja napisze tak sobie zalety i wady dwóch moich ulubionych gier z serii The Elder Scrolls, Morrowind i Oblivion (ale w dwie pierwsze również grałem :]).
Morrowind:
Zalety:
- oryginalna fabuła
- duży świat
- rasy
- sporo do wyboru klas
- spora ilość gildii, można należeć do kilku jednocześnie
- grafika
- program do robienia modów
Wady:
- spora ilość błędów
- potwory
- grafika
- roślinność
- MUZYKA!
- za prosta nawet na najwyższym stopniu poziomu trudności
To tyle. Chcę powiedzieć, że specjalnie dałem grafikę do plusów i do minusów. Bo jest grafika tak po środku.
Oblivion:
Zalety:
- Fabuła
- GRAFIKA!
- Zwierzęta
- Rasy
- spora ilość klas
- całkiem spory świat
- brak gigantycznych błędów, które były w Morrowindzie
- Arena
- całkiem fajne gildie
- różnorodna i bujna roślinność
- miasta
- MUZYKA!
- możliwość ustawienia poziomu trudności
Wady:
Ich jest mało, ale tak najbardziej rzucającym się w oczy i chyba jedynym są spore wymagania.
- czasem nudzi te ciągłe zamykanie bram Otchłani
- drobne niedoróbki
- system walki
Ja bardzo ją lubię, na równi z Gothiciem ona jest, moim zdaniem.
Powiem tak, są fani Gothica i są fani TES. Ale nie wiem czemu ludzie mówią, że Gothic 2 ma lepszą fabułe od Morka . W Gothicu 2 wszystko wiemy od początku praktycznie, a sama fabuła nie jest oryginalna, znowu smoki . A Morrowind? Fabuła oryginalna, zaskakująca. Powiedzcie mi coś: czy nie macie dość gier których fabuła polega na zabijaniu smoków? Ile już tego typu gier jest? Od groma. A TES 3 nie znajdziecie gry, która miałaby podobną fabułę, a co za tym idzcie? Fabuła oryginalna jest.
QUOTE
Grałem godzinke, może dwie i nudził mi się. A później znowu powracałem do niego. Zaś grając w Gothice to mogłem grać 24 godziny na dobe (oczywiście tyle nie grałem) i by mi się nie znudził.
To zdanie fanatyka Gothica... wszyscy fanatyczni gothicowcy tak mają...grają najpierw w niego, a później zasiadają do Morka lub innego TESa z przekonaniem, że i tak Gothic jest lepszy. Nic dziwnego, że się nudzi. Gre trzeba przejść całą, żeby móc powiedzieć, że jest fajna/niefajna.
Pozdrawiam
Zero gadania o tym, że Gothic jest lepszy... gadamy o grach twórców