Rzyg kulturalny
To jest screen mojej postaci, jestem w 1 rozdziale, pokończyłem wszystkie questy możliwe w Khorinis i na Farmie Onara, teraz chyba pozostaje mi wyjście do Jarkendaru lub przejście do 2 rozdziału. Jednak problem tkwi w tym, że mam problemy w walce z przeciwnikami takimi jak szkielet zwykły czy warg:( Wątpię by była o kwestia taktyki walki bo walczę całkiem nieźle, sporo praktyki z gothica 1 i z gothica 2 jednak po dodaniu dodatku NK mam spore problemy w walce...
Jakieś sugestie gdzie teraz iść i co zrobić z tą postacią?
Faktycznie, moglbys się podszkolić w sile.
Ja bym ci proponował zejść do Górniczej doliny i przyniesc garondowi list. Tam zdobędziesz trochę expa
Może jakieś sugestie na temat rozwoju postaci? Tak np. jak i co po kolei rozwijać? Bo jak tak czytałem żeby dawać w kowalstwo i skradanie, alchemie, trofea i te inne umiejętności to ja nie wiem jak to po kolei rozwijać żeby mieć jeszcze szanse przechodzić questy, które jednak wymagają pewnej umiejętności w walce i porządnej broni. Od razu dodam jeszcze takie pytanie, czy np kusze które wymagają siły do celności potrzebują też zręczności? Czy po prostu celność zależy od poziomu umiejętności w danym rodzaju broni? I jak to w końcu jest z długością broni? Czy np na początku lepiej jest zakładać nóż na wilki który daje 30 obr i +3 do walki bronią jednoręczną ale jest wizualnie krótki czy lepiej brać pałkę z kolcami która jest dłuższa wizualnie ale ma mniejsze o 5 obrażenia i nie daje bonusu do walki bronią?
Im wyżej jesteś rozwinięty we władaniu kusza tym celniej strzelasz, do kusz potrzebna jest sila nie zręczność.
Radziłbym szkolić się w sile, walce kusz itp.
Co do długości to nie wiem co jest lepsze. Mi się tam nóż na wilki nie podobał.
dlugosc jest brana pod uwage czym dluzsza bron tym lepiej
Ja nigdy nie zwracałem szczególnej uwagi na to, że nóż na wilki był krótki tylko go zakładałem i już. Jeśli kusza jest na siłę to na zręczność szkoda PN.
Jeśli o zdobywanie doświadczenia - leć do GD. Pozabijaj możliwie jak największą liczbę orków przy zamku (bug z taranem) i powykonuj wszystkie zadania. Później (w 3 rozdziale) omijaj poszukiwaczy i szybko leć do Jarkendaru.
Atrybuty i umiejętnośći - ucz się kowalstwa, w NK jest to naprawdę świetna rzecz. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, to musisz nauczyć się także wszystkich języków, abyś mógł czytać kamienne tabliczki. Dopakuj siłę, dzięki temu będziesz mógł nosić lepsze bronie i zadawać lepsze obrażenia. Kusze - jak chcesz, ja jakoś nigdy w nie nie pakuję. Mana - też jak chcesz. Jako paladyn będziesz mógł używać run, ale sam uznasz czy będziesz tego potrzebował czy nie. Ja pozostałem przy zwojach, używałem ich tylko w ostateczności.
Mam nadzieję, że pomogłem
Mam jeszcze takie pytanie. Czy jak chcę pójść w postać na zręczność czyli użyuwać miecza potem miecza mistrzowskiego i innych broni białych do walki wręcz to do obrażeń dodaje się zręczność czy nadal siła? I czy opłaca się w ogóle ten tryb postaci?
Można iść. O ile się nie mylę to najlepsza broń wymagająca tylko zręczności to Betty(gdzieś koło 120 obrażeń). Kiedy idziesz na zręczność to opłaca się pakować w:
- Broń jednoręczną. Tylko takimi damy rade się posługiwać.
- Łuk. Bo wymaga zręczności a nie siły jak kusza.
- Złodziejstwo. Przy skrzyniach mniej wytrychów nam się łamie, a przy kradzieży mniejsza szansa wpadki.
Od razu zaznaczam, że łatwo można zdobyć broń białą dla zręcznych. Rapier jest przy dwóch trollach i Gromie, zadaje gdzieś 100 obrażeń, a wymaga tylko 50 zręczności, a na trolle jest łatwy sposób. Musisz takiemu trollowi usiłować zobaczyć dupę i w nią lać i nie dawać, żeby troll obrócił się do Ciebie gębą. Oczywiście dla zręcznych na początek jest miecz taki jaki noszą niektórzy obywatele, bo wymaga tylko 20 zręczności i zadaje gdzieś, bo ja wiem... 30 DMG? Także możesz spróbować iść tą ścieżką, bo może być ciekawie.
Czyli jeśli np chciałbym zrobić postać łowcy smoków opartą na zręczności czyli z mieczem mistrzowskim potem np ze szponem Beliara jednoręcznym do tego łuk jakiś porządny, skradanie i postać oparta o alchemię i kradzież coś jak typowy assasin to jest to postać, którą dałbym radę grać i przejść grę?
Chodzi mi tu o np taktykę 2 strzały z łuku zmiana broni na mieczyk i dobicie przeciwnika, ewentualnie jakiś czar ze zwoju i dobicie. I jak to jest w końcu z obrażeniami czy w broniach wymagających dodaje się nadal siła czy już zręczność?
I takie pytanko, znalazłem w jednej wieży ognisty łuk i z 20 strzał ognistych. Czy da się gdzieś znaleźć więcej tych strzał?I co do alchemii. Czy Constantino uczy jakichś dobrych recept? Pytam bo nie wiem czy zostać jego czeladnikiem czy do Bospera isć.
CYTAT
Mam jeszcze takie pytanie, czy broń np miecz mistrzowski 120 obr i postać mająca 100 ZR będzie zadawać takie same obrażenia jak postać mająca 100 Siły i broń zadającą 120 obrażeń? Zakładając, że mają ten sam poziom wyszkolenia w danej broni.
To zależy czy miecz mistrzowski wymaga 100 jednostek zręczności. Jeśli tak, to będzie zadawał tyle samo obrażeń co miecz wymagający 100 siły i zadający tyle samo obrażeń.
Boom, mylisz się, przed chwilą sprawdzałem. Zręczność jest Ci potrzebna po to, by w ogóle móc walczyć tą bronią (w tym przypadku mieczem mistrzowskim, który wymaga 60pkt. zręczności), ale siła ciosu zależy od siły a nie od zręczności.
Tak wygląda teraz moja postać, jestem na początku 2 rozdziału i zastanawiam się gdzie iść, czy lepiej Jarkendar czy może górnicza dolina.
I takie pytanko czy teraz lepiej byłoby mi się wyszkolić w łuku jakoś wyżej tak np do 80% czy lepiej broń jednoręczna? Mam mistrzowski miecz i długi łuk 95 obr...
CYTAT(PeJot @ 21-03-2009, 13:25)