Rzyg kulturalny

Hm, gup jako forum istnieje ponad 4 lata, a jeszcze oficjalnego zlotu nie było. Kiedyś musi być ten pierwszy, wiele innych mniej znanych i mniejszych forów takie zloty miało, a gup nie. A przecież mamy kilka tysięcy użytkowników, a około setka userów wchodzi codziennie na forum.
Dlatego wpadłem na pomysł zlotu. Oczywiście termin to wakacje, ferie odpadają - różne terminy w różnych województwach.
Piszcie co o tym myślicie, wasze pomysły będą bardzo mile widziane. Co do konkretów - na to przyjdzie czas, na razie czekam na Wasz odzew - pozytywny lub negatywny.
Moim zdaniem jak najbardziej warto taki zlot zorganizować. Mamy 7-8 miesięcy, wszystko uda się dograć na pewno, to tylko zależy od chęci.
Pozdrawiam.

PS Mógłbym się zająć organizacją zlotu.

Jestem jak najbardziej na tak. Mam nadzieje, że inni też. W końcu można byłoby się poznać, pogadać, zobaczyć (inaczej sobie ciebie wyobrażałem

).

Taki zjazd powinien być co roku.

Pozdrawiam.
Moje skromne zdanie, byłem na kilku takich zjazdach, pierwszy zawsze jest taki niemrawy, mo mozepierwsze kilka godzin,

KJwestia zaplecza, czyli umiejscowenie, kwatery, noclegi(o ile zjazd będzie powyżej jednego dnia) Kwestia pełnoletności niektórych userów, którzy bedą chcieli przyjechać.
Pomysł na pewno dobry. Fajnie byloby pogadac w realu, zobaczyc czy nie którzy tacy cwaniacy jak tu, z EDim obdyskutowałbym krycie mojego dachu

. Ale niestety ja raczej nie skorzystam

. Starzy mnie nie puszczą na Bank

Ja bardzo chętnie bym poznał userów tego forum, ale raczej nie mam na to szans

Jestem -18 lat i nie miałbym jak dojechać

No chyba, że byłoby to blisko mnie, czyli gdzieś na Mazurach.
A jeśli chodzi o atmosferę, to wystarczyłoby troszkę "prowiantu" i byłoby dobrze

Zarty żartami, ale wiadomo, osoba niepełnoletnia to powiedzmy sobie szczerze kłopot dla tego co organizuje. o ile rodzice zaufają na tyle, w co osobiście wątpie. W grę wchodzą pełnoletni userzy. Jeśli chcecie organizować zjazd, pierwszy etap to poznanie wstępnych deklaracji, kto przyjedzie. Drugi etap: przepatrzeć skąd są chętni i wynaleźć/wybrać region gwarantujący większości swobodny dojazd, nie na jakimś zadupiu.

Jest masa ośrodków, gospodarstw agro, ale w tym przypadku wchodzą poważniejsze koszty. No wiadomo "prowiant:, plus dojazd, w ostateczności koszty noclegu(ewentualnego) sumują się w ładną kwotę, myslę że za 150zł spokojnie można by pobawić się. Innym sposobem sąnamioty, lato temu sprzyja. Z kolei co do aktywności, w wakacje częśc może mieć inne planby które wypadnąw ciągu nastepnego półrocza. Nie wiem może uda się kogoś zwerbować, czemu nie. Ja mogę w każdym razie kogoś odwiedzić w wakacje, najprawdopodobniej bedę pracował w Sudetach

przy odnawianiu a raczej "zestarzaniu" dworku szlacheckiego
To bardzo dobry pomysł. Jestem co prawda niepełnoletni ale myślę że jeśli zjazd odbył by się gdzieś w wielkopolsce

lub okolicach, to nie byłoby problemów żeby przyjechać. Jak już wspomnieliście jest jeszcze sporo czasu, więc może w końcu uda się ten zjazd zrobić.
hehe, mi też to odpowiada, a jako, że na wakacje do Polski lecę i z jakiś tydzień-dwa będę sam to mógłbym pojechać

tylko wszystko od terminu zależy

No pomysł i dobry, bo i czemu miałby byc zły? Spotkac się, pogadac, pograc w piłkę w realu byłoby fajnie.
Ale osobiście nie wiem czy dałbym radę się wybrac... Bardzo mała szansa, no chyba, że mógłbym tam dojechac rowerem i nie zajęłoby mi to całego dnia

. Jeszcze nic nie wiem, ale zobaczę jak pomysł i realizacja będą się rozwijały

.

Pozdrawiam.
Jak w wakacje to zbieramy się z Dadim na palywo i wbijamy ;P.
Chętnie bym się wybrał ale musiałbym wiedzieć dokładnie kiedy by się odbył ten zlot i gdzie. Oczywiście nie może ty bo daleko bardzo od mojej wsi.
Oczywiście macie racje. Myślę jednak, że nikt nie pojedzie tam tylko po to by się ordynarnie mówiąc - najebać, narozrabiać itp. Pić piwa nie zakazuje, ale jak będzie kilka osób pełnoletnich i ustali się kilka normalnie przyjętych zasad to nie widzę problemu w tym by niepełnoletni też przyjechali. Ja sam bym musiał dojechać, ale, od czego jest pociąg?

Pozdro.

Mówcie gdzie i jak a na pewno przyjadę

Sam planowałem w wakacje objechać Polskę dookoła i po drodze zaczepić o kilku userów g.up'a ;p
W wakacje? Byłbym na pewno. Oczywiście są miejsca które bym wolał, ale wszędzie przybędę.
I tyle wam powiem ;p
CYTAT
Z chęcią uczestniczyłbym w czymś takim, jestem pełnoletni, więc nie powinno być problemów jeśli chodzi o ten aspekt. Pytanie tylko czy będę wówczas w Polsce...
Dla mnie najlepsze byłyby oczywiście okolice Krakowa, ale oczywiście nie wszystkim to pasuje, więc powinno to być moim zdaniem centrum Polski. Jakby co to razem z Kushim, wpadniemy ; p, my jesteśmy niemal sąsiedzi (porównując odległość od szczurka czy dudekkssa), no i pierwsze spotkanie w realu mamy za sobą.
Reasumując, jeśli będę w Polsce i środki finansowe mi na to pozwolą to stawię się.

Równiez poszukam ofert z centrum Polski, Moje city to : Ostrowiec Świętokrzyski, więc do Krakowa nie jest daleko, mam nadzieję że zaczepicie o nie, jesl iwszystko odbedzie się nad morzem. Dorzuce się do paliwa.

. Poważnie, pora na konkrety. jutro zamieszcze propozycje, żeby mniej więcej mozna się było zorientowac w cenach.
Skoro rzucacie miejscowościami, to rzucę Poznań. Czy ogólnie w takim promieniu od mej ZG to autem się zawiozę, podczas gdy na drugi koniec Polski to trza będzie ciopąg, nie mniej, tak czy siak będę, miśki ;p
WLKP to i ja się mogę zjawić, Leszno jestem jak by ktoś był z okolic to można sie zgadać przed zlotem i jechać.
Poznań max, dalej nie będzie mi się chciało.

Ja uważam, że pomysł Gitara

Choć wątpie jak wiekszość powyżej, że to się uda choćby ze względu na miejsce dla wszystkich odpowiednie, a spotkanie w kaŻdym województwie osobno to troche lipa ;/ Tak więc zobaczymy jak to dalej będzie wyglądało

Pozdrawiam
Powiem Tak.... Poznań to dla mnie optymalne miejsce, dalej może być już trochę gorzej :/ Jak uda się w Poznaniu to dla mnie jest to najlepsza opcja.
Ej, tylko nie nad morzem xD Już mi się znudziło. Ja proponuje gory, tam jest co robić i piękne widoki gdzie tylko spojrzymy.
No albo ten Poznań. I tak tam miałem jechać. Proponuje jakąś ankiete na miejscowość albo rejon bo jak każdy będzie rzucał propozycjami to sie nie dogadamy ;p
Można też się pobawić w spekulacje gdzie stawiłoby sięnajwięcej osób, ale to wyższa szkoła jazdty ;]
Jak najbardziej tak.
Co do miejsca. W wakacje kurorty nad morzem są przepełnione i drogie jak cholera (w końcu sezon trwa ^^), więc już prędzej jakieś pole namiotowe (100m. od morza ;D) i ja bym się zjawił... jakoś ;P. OFC bardziej pasowała by mi centralna Polska, jak widać mieszkam na Śląsku ;P. Do Krakowa mam blisko dosyć, więc Dadex, może Cię odwiedzę kiedyś x). Co do mojej pełnoletności. Urodziny mam w październiku, więc skończonej osiemnastki mieć nie będę, ale rocznikowo nie ma sprawy xD.

Albo, jak powiedział Szczurek - jedźmy w góry ;D... mnie pasuje ;P.
Hmm teraz sobie coś uświadomiłem.
Moja babcia i ciocia prowadzą ośrdek agroturystyczny w Koczale ( nie daleko Bytowa ). Inna sprawa ze moja ciocia sie rozwodzi i moze byc problem z atrakcyjniejszą częścią ośrodka. No ale jak szepne słowko że znajomi itp to może jakieś znizki będą.
Jezdze tam co roku w wakacje i jest zajebiszczo. Jezioro 0 klasy czystosci przez płot dosłownie ( 0 klasa czystosci czyli tak czysta ze z brzegu widac srodek jeziora, a jezioro nie małe ).

Wiecej info Jaworowy dwór
Hm... wygląda to na pierwszy rzut oka świetnie, ja mogę jechać, tylko żeby wszystkim pasowało tam... Zastanawiam się, czy nie było by warto się tam wybrać nawet jak nie uda nam się tego zjazdu zorganizować.
Jak cos jestem tam co roku na wakacje, święta, ferie i cały rok jest tam super.
Zimą śnieg leży strasznie długo, jezioro zamarza i to tak ostro, łyżwiarze mają co robić. Wędkarze caly rok oblegają swoje stanowiska, sam w wakacje poławiam.
Na prawde fajnie by było, moja babcia z chęcią przywita "kolonię" i jestem prawie pewien ze da nam jakies znizki. Kuzn z klasą biwakował dosłownie za grosze tam bo mamy kochana babcię

No No szczurek to jest to.

Mi nawet pasuje, bo nie tak daleko. Ale trzeba by wszystko jeszcze rozpisać, kto gdzie mieszka, i zobaczyć ile osób może dojechać i jak daleko.

Pozdro.
Możecie na mnie liczyć. Na 90% będę jeśli impreza dojdzie do skutku.

.
Szczurek, o takie właśnie propozycje mi chodziło.

Jestem za, ponieważ są to osoby znajome (dla Szczurka oczywiście), zniżki, lokalizacja jak widzę bardzo atrakcyjna, ośrodek też. Tylko teraz trzeba by wiedzieć, ile osób się pojawi (a co za tym idzie ile domków/pokoi do rezerwacji).
Najlepiej byłoby zrobić listę ze wstępnymi deklaracjami, kto jedzie.
Po mojemu troszkę za wcześnie na deklaracje. Ja słowa dać nie mogę bo to zależy czy będę miał kasę i czy będę pracował w Polsce...
Aha i wpadło mi do głowy, że najlepszym terminem (przynajmniej dla mnie) byłby sierpień, przynajmniej zdążył bym zarobić i ewentualnie wrócić do kraju.
Jeśli chodzi o odległość to jest to bardzo daleko ode mnie, ale będzie kasa to nie będzie problemów.

Edit:
Cisu zapraszam.

Skoro się coś większego kroi, tedy trza by się tylko zastanowić jak od strony piniądzowej to będzie stało. Pierwsza bariera do przebycia.
W sprawie kasy to chyba szczurek mógłby to wyliczyć, jeśli faktycznie zdołałby może jakieś zniżki nam wyciągnąć. Co do ilości osób na zjeździe to czytając temat wychodzi, że z 10 - 20 osób (do wakacji może ktoś się zgłosi jeszcze) deklaruje MOŻLIWY przyjazd.

Widzę, że jednak może się nam udać. Oby do wakacji projekt zlotu nam się nie skończył z braku entuzjazmu.

Na święta jadę tam teraz to o wszystko wypytam

Ale uwierzcie mi, atrakcji w czasie wakacji tam nie brakuje

Jak wytrzymuje miesiąc bez neta i kompa to chyba mówi samo za siebie

Po świętach jak już sie więcej dowiem zrobię jakieś wstępne wyliczenia.
szczurku, co z tymi wyliczeniami? Byłeś, wróciłeś...

Tak bylem, wrociłem, ale na razie nie moge obiecać zadnych znizek itp ;p Ludzie sie na ferie zimowe do osrodka zjezdzają i puki co tym się wlaściciele zajmują. Wstępne wyliczenia moge podac dopiero na początku marca.
Myśle jednak ze na wiecej niz 3 dni nie ma co sie wybierac ;]
Zjazd fajna sprawa

Ale znając zycie nie wypali bądź wypali tylko częsciowo. Mi tam lokalizacja odpowada każda, gdzie jedzie jakis pociąg. No niestety samochodu nie posiadam jeszcze. Szcurek Twoja miejscówka zapowiada się ciekawie, więc oby coś z tego wyszło.
Nie wiem jak wam sie spodoba taki pomysł ale może prościej na pierwszy raz zrobić kilka zjazdów na krótko i w różnych rejonach... np- Wrocław, Stolica, Trójmiato itp. Tylko tak na próbe, potem można to poszerzyć lub od razu przejść do zasadniczego zjazdu- mój pomysł to tylko próba naszych zdolności organizatorskich i ochoty brania udziału w czymś takim. Pozdro
myślę że to ma sens, co mówi Morgahard. Po takim spotkaniu w okolicy będzię można określić mnie więcej ile osób przyjdzie, czy ludzie z danej okolicy się wgóle zorganizują. Wtedy z transportem na miejsce dużego zjazdu byłoby ciekawiej i prościej dojeżdżać, a nie czekać potem, bo ktoś się spóźnił.

pomysł przedni

A według mnie nie. Bez obrazy, ale taki mały zjazd jest mniej prawdopodobny do wykonania niż duży, "rodzinny" zjazd. Jesteśmy trochę rozrzuceni po Polsce i kto się chcial z kimś zobaczyć to już się zobaczył. Mówie o osobach, które spotkały się juź poza forum.

Wole większy zjazd.
Dokładnie, już z Dudekkssem probowalismy cos takiego zrobić dla trójmiasta i nikt sie nie odezwał ;p
W razie czego poiąg i PKS tam jezdza mimo ze taka wiocha wiec spoko ;p
Podoba mi się pomysł z tym ośrodkiem...
ewentualnie namioty....by minimalizować koszty...maksymalizować kasę na chlanie xD

Nie będę ukrywał, ze swoje plany przyjazdu uzależniam od trzech osób
Jeśli one na bank przyjadą...ja będę myślał o tym by też wpaść.

Szczur sam rzucił hasło więc będzie na bank to jedne z głowy.

Jeśli Kacperex i Dadex..będą mogli przyjechać to i ja się postaram
Ja będę, praca ani szkoła nie powinn mi przeszkodzić. Należałoby ustalić termin już teraz. Bo w końcu wakacje to 2-3miesiące. A jak z miejscami, szczurek. Zawsze są jakieś wolne, czy trzeba wcześniej rezerwować?

Pomysł małych zjazdów akurat w moim przypadku nie wypaliłby

bio nikogo ze świętokrzyskiego nie wypatrzyłem

Miejsca namiotowe są raczej wolne zawsze, gorzej byłoby z domkami/pokojami. Ale myśle ze pod namiot i taniej i fajniej:)
Fajniej na pewno. Kto był to wie o co kaman

Ja już sprawdzam rozkłady do tej Koczały. Nie obędzie się bez przesiadek. Ale to nic. W sumie patrząc po cenniku to wdać rzeczywistą różnicę-60% taniej , gorzej jak nas nawiedzi trąba powietrzna

.
A własnie apropo trąby powietrznej...
Byla taka sytuacja ze do mojej babi na pole namiotowe przyjechał kuzynek z klasą. No i w nsy byla straszna burza, drzewa się łamały. Moja babcia bez zadnej opłaty zaprosiła tych namiotowiczow do wolnych pokoi. Więc w razie kataklizmu opieka babci zapewniona

Często lepsza niz opieka lekarska.
O taką odpowiedź mi chodziło szczurek. Może i nalewka babuni by się znalazła w taką noc

. Poważnie to musimy się zmówić kto bedzie jechał z południa Polski, bo sprawdzłęm rozkład PKSów, i czekają mnie bodajże trzy przesiadki. :/
Najlepiej byłoby docierać na miejsca grupując się w małe teamy z regionu

Kto wie, może fura przyjadę ;]...no Jeśli pojadę Kacperex ma u mnie miejsce
Ktoś z WLKP..to mógłbym zabrać

... na razie teoretyzuje ale...
prawdopodobnie wpadnie mi w łapy Renault 19 mojej siostry ;]..
więc hulaj dusza piekła nie ma xD
To proponował bym tchnąć w to trochę rozsądku. Zbieranie się pod drodze w małe teamy byłoby dobre, tyle, że sprawne zorganizowanie tego wymaga
a ) konkretnej listy ludziów
b ) przedstawienia kto jest skąd
A stworzenie małych teamów automatycznie zwiększyło by szanse.

[zapewne nikogo nie ma z lubuskiego, hę? ;p]
No to jazda,. Ja jestem z Ostrowca świętokrzyskiego, ewentualnie mogę dojechać do Kielc, Radomia

Ja jestem z lubuskiego panie Gothi ;p. Na granicy z wielkopolską, ok. 50 km od Zielonej Góry.

No to w pytę =] Ja prawie w ZG - GW
Gdańsk ... czyli szczurek idzie na odstrzał jeśli chodzi o mnie ... w końcu trójmiasto ... ;]
Zabralibyście mnie też? Chętnie bym zobaczył nową ekipę =). Podczepiłbym się do Kacpiego i jakoś bym dotarł ;-)
No dudi, jak zdam to prawkoto wsiadamy w samochod i masz dojazd pod sama bramę xD
Z moich stron mało ludzi niestety jest. Oczywiście jeśli bym już jechał to zbieram się razem z Kushim, Cisu też jest nie daleko, w pobliżu jest jeszcze Rey, ale nie wiem czy on będzie się wybierał.
Samochodu pewnie nie dostanę, chyba, że zarobię na własny... ale od czego są pociągi.
QUOTE(Dadex @ 02-01-2008, 22:42)

Bardzo dobry pomysł... Z tego co wiem to chyba tylko Morgahard jest z Wrocławia, ale to zawsze coś

Zastanówcie się dobrze, macie czas. Ja w marcu moge zacząć przymiarke do kosztow pobytu, ewentualne rezerwacje będą dokonywane szybko i skutecznie

Trzeba by sie tylko powoli do jakiegos terminu przyłożyć. Wiem ze częśc z was w lipcu czy sierpniu bedzie się bawiła w szukanie uczelni. Takze wszystko przemyslcie przez 2 najblizsze miesiące a potem sie zacznie dziać

No ja Poznań jak Yeed nie będzie jechał samochodem to wale z nim pociągiem. xD
Ja stolica, raczej będę jechał pociągami

jeśli wogóle. Z tego co wiem to z moich okolic jest Edgar, Masta(nie wiem czy jadą) i nikt więcej ale to zawsze jakieś towarzystwo.
Zlot, fajna srawa.. Przyjechalabym, ale gdyby sie odbyl max 50 km od katowic... Dalej mnie mama nie pusci

Mysle, ze za kilka lat, gdy bede starsza i bedziemy znowu oragnizowac zlot, to sie stawie na kilka dni...
Teraz nie ma o czym gadac, ale mam nadzieje, ze Gup przetrwa dopoki dopoty podrosne

Cos mi sie wydaje, ze w tym roku Wam wypali, skoro macie miejscowe, to z reszta bezproblemowo...

Jak tam ktoś z Poznania rusza, to się podczepić w razie czego mogę [a więc i halek podejrzewam], bo to straszna odległość nie jest.
ja również południe :>
czyli mamy już Dadiego, Cisu(nie bardzo wiem czy to odmienić na "Cisa"

) no i mnie

A ja??

A ja jestem z USA i bilet trochę kosztuje... żartowałem. Jestem z Dolnego Śląska miasto: Lubań i nie wiem czy będę, tzn nie wiem czy dojadę. Ale czym? Pociągiem, albo samochodem ale nie mam prawka i samochodu. Albo rowerem. Dobra jeszcze sporo czasu. Jakoś to będzie, jakby co wpadam z kolegami, i zadbam o napoje, a także o coś do palenia.
CYTAT
Teraz tak sobie pomyślałem że będziemy siedzieć ( jeśli wszystko oczywiście wypali ) w męskim gronie, a ja takich imprez nie lobię ;p
Zabierać koleżanki ;d
CYTAT(Jay_Kay @ 03-01-2008, 19:55)

a ktoś z Wawy będzie jechał?

Kreciku naucz się czytać xD Nameless pisał, że on z Wawy

przy okazji: masz racje szczurku ^^ ale wątpię aby jakieś przyjechało xD jak coś zawsze można zorganizować "Gay party"

mgt, właśnie tego chce uniknąć ;p Może uda mi się moją Monike namówić to będe happy na całej lini

Panowie, a szurku Ty w szczególności, jest też inna opcja

W tej Koczale nie ma żadnych dziewczyn, na miejscu ? ^^ Z tego co wyczytałem to jakieś disco tam jest

, a wakacje to okres zjeżdzania się wczasowiczek

Więc zawsze można poszaleć w lokalnym towarzystwie

Spodziewałem się spotkania Gupa..a nie wycieczki towarzysko matrymonialnej....
Będzie dziwacznie...jak się cześć pozjeżdza parami a część nie...mamy się integrować jako userzy Gupa...
Tak każdy się będzie zajmował swoją partnerką...moim zdaniem to kiepski pomysł.....
wydaje mi się że w wakacje będzie ludzi więc na pewno na miejscu coś się pojawi

No chyba, że ktoś jest parą

....ale z GUpa...a powiem wam, że na tym forum jest ktoś taki xD

yeed miałes nie mówić, że jestesmy parą

Żona ze mną nie pojedzie, bo i małego byśmy musili brać. A na zlocie się pojawie, żeby pogadać, popić i zapoznać się

Ciiii to nasza mała tajemnica xD

mówię tu o parze kobieta facet

obydwoje są na GUp ;]

Robimy zlot albo jedziecie sobie na wakacje ze swoimi dziewczynami, koleżankami...mamą kto tam chce....
Wydaje mi się, że to tylko utrudni przełamanie lodów jeśli dodatkowo będą jeszcze jakieś osoby zupełnie obce i nie w temacie. Zwłaszcza, że z niektórymi pierwszy raz na oczy będziemy się widzieć i wątpię by wszyscy nagle zaczęli rzucać się sobie na ramiona....
Rzadko mi się zdarza, ale muszę się zgodzić w stu procentach z yeed'em. Troszku się z celem minie wtedy rzecz cała.
CYTAT
No wczasowiczek jak lodu, szkoa że większość to malolaty albo mężatki ;p
Damy rade samemu panowie ;]
CYTAT
Jeśli będzie wiadomo co-gdzie-kiedy to mogę się wybrać. Jestem z Nowego Sącza, na południe od Bochni. Można by się zebrać w stolicach województw i dojechać potem w kupkach na jedno miejsce. Dajmy na to ludzie z małopolski do Krk i dalej już razem.
(Dad, jestem z Tobą xD)

Tylko ja transportu własnego nie mam - primo, po 2gie - z terminem mogę mieć ciężko (w tym roku matura, bla bla bla, chciałbym wiedzieć czy się dostanę, papiery dowieść, mieszkanie wynająć, etc... dużo zabawy)

Jak tylko będą jakieś konkrety, to powiem czy będę na pewno. Chęć jest tak czy siak

Rey z tym pomysłem zjazdów do stolic województw to dobry pomysł. Osobiście po namyslę mogę dotrzeć nawet do Kraka lub oprócz kielc, również Częstochowa może łódź. Studencki nie jest drogi

. Tylko żeby ktoś miał miejsce w samochodzie. Planuję i planuję i zaplanowac nie mogę dojazdu pociągiem do tej Koczały

Mam wrażenie, że w grupki już z grubsza się połączyliśmy, ale stolice miejsce dobre jak każde inne, grunt, żeby wszyscy się dogadali. Mnie zastanawia fakt jedynie jak się wybrać - autem czy ciopągami/pekaesami. Halek, wybacz niewiedzę, ale ile masz lat i czy prawko w zasięgu? =]

Chyba, że Poznań nas zabierze, tedy problem z głowy jeden =]
Prawko poza zasięgiem, bo rocznikowo mam 17. Więc do Poznania na pewno pociągiem, chyba że przyjdzie mi jechać prosto do miejsca zlotu.
To się pomyśli ;p Myślę, że może wyskoczę do Ciebie, jak nieco warunki pogodowe się poprawią i w razie czego obgadamy to w taki sposób. Mam nadzieję, że nie będziesz miał nic przeciwko ;p
Jasne, możemy się dogadać i w taki sposób

.

Jakbyś coś chciał wcześniej uzgodnić to napisz do mnie na gg - 7015204.
Czyli z „moich stron” są: Rey, Cisu, mogget, Kushi (my już się znamy ;p). Taka grupka byłaby niezła, wszyscy wyrazili chęci (w tym temacie), ale nikt nie jest jeszcze pewny co zrozumiałe. Tak czy siak mam nadzieję, że jak będę jechał to nie sam.
Z moich jest KAcpi i halek xD...w końcu WLKP.....no i chyba Gothi skoro ma niedaleko .....ewentualnie ktoś jeszcze????

halek - GW
To ja też spytam, czy ktoś oprócz dudiego jest z trojmiasta lub okolic i ma zamiar się na zjezdzie stawic ?? ;p
Rey nawet dobrze pomyślał

... Szkoda tylko ze ja nie jadę... Wątpię aby ktoś z z górnego śląska jechał autem ;p... Może za 2 lata ;p
CYTAT(yeed @ 08-01-2008, 11:01)

Zależy w jakim terminie to zrealizujecie. W każdym razie bardzo chętnie bym pojechał i nie widzę przeciwskazań

Dzieje się wogule coś z tym zjazdem?? Z kąd jesteśmy już wiemy a teraz może powiemy kiedy mamy czas na takie spotkanie...

Mi osobiście pasuje bardziej lipiec - jest już jakaś bliżej przyliżona data??

Pozdro
Mi zdecydowanie sierpień. Lipiec nie wchodzi nawet w grę. No chyba że jakiś weekend. A do tego sierpień też nie cały, ponieważ już mam zaplanowanych kilka większych wyjazdów.
W moim wypadku najlepiej pasowałby sierpień, ponieważ w lipcu będę załadowany egzaminami na uczelni. szczurek niech opracuje koszty. Jeszcze kwestia została czy namioty czy pokoje?.
Nie posiadam namiotu więc albo by mnie ktoś przygarnął albo sobie w pokoju spał

CYTAT
Namioty. Termin obojętnie, mam nadzieję że nie będzie u mnie kolidował z żadnym wyjazdem, bo parę ich już zaplanowałem. Na pewno przełom lipca i sierpnia odpada. Do innego terminu się dostosuję.
a ja na razie nic nie planuję, tedy tak czy siak powinienem być =]
Wolę sierpień, a najlepiej drugą połowę - z względów, że tak powiem, uzyskania pełnoletności i braku jakichś tam większych czy mniejszych ograniczeń ze strony rodziców.
Tez jeszcze nic na wakacje nie mam, a jak coś będę miał to pewnie na początku lipca, więc wszystko po tej dacie mi pasuje.
ja raczej lipiec. prawdobonie nigdzie nie jade, tylko będę musiał biegać z papierami po szkołach xP
Namioty wyjdą taniej i chyba fajniej jest w nich spać. Wstępny kosztorys podam na początku marca po feriach całej polski ;] Tylko na ile jedziemy ??
Dats a gut kłeszczyn

Myślę, że nie więcej niż 3 dni, chociaż zależy jak leży i jak zdecydują userzy

Ps. Nie pamiętam czy już pisałem, ale też żem jest ziom z Poznania. O samochód nie pytajcie, bo jeszcze brakuje mi trzech długich lat

. Oczywiście, tak jak inni, nie powiem, że będę na 100%, bo mogę gdzieś wybyć w wakacje.

Pozdrawiam.
ja myśle że 3-4 dni będę idealne, jak to się ustawi w lipcu w weekedn to np. dudekks będzie mógł przyjechać i wiele nie staracić. Poza tym mi na tyle napewno będzie łatwiej się wyrawać. : )
W moim przypadku moe i tydzień być

Najrozsądniejsza to opcja 4 dni.
Mi się widzi, że cztery dni to już sporo czasu i że trzy by starczyły, nie mniej, jak dla mnie nie ma przeszkód i w tej opcji.
hmmm mi raczej przełom lipca i sierpnia by pasował lecz na 100% pewien nie jestem xD
i mi sie również wydaje, że 3 dni stykna

Panowie może ustalmy wreszcie jakiś bardziej konkretny termin, bo ja nie mam narazie nic zaplanowane na wakacje (lipiec) bo czekam aż tu coś ustalimy.. a chciałbym jeszcze coś innego porobić w te wakacje np. pojechać na tydzień z moją klasą, a w zależności kiedy będzie zjazd to będę się tam mógł zdeklarować. Więc tworzymy coś?
Sprawa wygląda tak że jak już wspomniałem moja ciocia rozwodzi się z wujkiem, więc jakby nasza współpraca na lini ośrodkow troche straciła na sile. Ale to nie problem. Moja babcie wciąż prowadzi swóje gospodarstwo, miejsce to samo tyle że po sąsiedzku. Spokojnie można korzystac z atrakcji na innych ośrodkach, oczywiście za dodatkową opłatą jeśli jest wymagana.

http://zagroda.uk.pl/ stronkę prowadzi mój brat, tam na dobrą sprawę byśmy się zatrzymali. Miejsce - po sąsiedzku obok jaworowego dworu

- Jest możliwość także uprawiania następujących sportów w sąsiednich ośrodkach, na specjalnie przygotowanych do tego boiskach:
* Piłka Nożna

Czyli to co misie lubią najbardziej

Nie wiem czy jest tam napisane, ale oprócz boiska do piłki nożnej jest też takie do kosza, siatkówki, korty tenisowe za dodatkową opłatą, ale stoły do tenisa stołowego za darmo ;]
Do tego rowery wodne, łódki, kajaki i rowery takie drogowe ;d Po kilka zł za godzinę.
Jak ktoś wędkuje może sprzęt zabrać, bo ja 3/4 czasu jaki tam spędzam przesiaduje nad wodą mocząc kija ;d
Może by tak już wstępną listę chętnych zrobić? Moim zdaniem im wcześniej, tym lepiej - będziemy wiedzieli, ile miejsc zarezerwować.
Hmm dobry pomysł, za jakies 2 tygodnie bede się dowiadywał jak wygląda sprawa ceny, a myśle że ilość osób też odegra tu dużą rolę

No to wszyscy którzy będą na 100% są zmuszenie zapisac się w tym temacie(patrz niżej) - tak aby można było zebrać listę chętnych osób!

ZAPISY
Łatwiej byłoby się ludziom wpisywać, gdyby termin choćby przybliżony znali, wydaje mi się.
Tego niestety nie udało się ustalić... Rzucać terminami tak wcześnie też nie ma co ale spojrzałem w kalendarz, może 14 - 16 lipiec ??
Zawsze można sie Gothi wycofać przecież.
Ale ludzie na 100% zdecydowani niech się wpiszą. Przeciez wiadomo, że nie jest znany termin i kazdy powinien brac to pod uwage. Ale przecież wiesz czy chcesz jechać i czy pojedziesz.
CYTAT
Aj aj aj nie wiem czy mi pasuje.

Na początku lipca gdzieś jade do Chorwacji i mam problem z terminami.
Niech się więcej osób na temat tego terminu wypowie i ewentualnie potem coś się dostosujemy.
Ja i tak nie będę pewno wiedział do ostatniej chwili
więc jaki by termin nie był..to i tak jestem na znak zapytania
W moim przypadku nie za bardzo. Sesja na uczelni akurat będzie się kończyć w tych dniach

Bardziej myślałem o przełomie lipca i sierpnia.
Mi termin będzie pasował każdy jak mnie żona puści

Więc ja jestem elastyczny i dostosuje się do was.
Ja jestem za sierpniem, będzie mi wygodniej, aczkolwiek w lipcu też się postaram przybyć.
Późny lipiec, przełom lub sierpień w ogóle ;P.
Czyli rozumiem że termin raczej po tym co podałem, koniec lipca by bardziej pasował ??
Zależy co rozumiecie przez "przełom lipca i sierpnia". Pierwszy weekend sierpnia mam zarezerwowany, i tego już na pewno nie odwołam. I wolałbym żeby te dwa terminy nie były zbyt blisko siebie.

CYTAT
4-6 sierpnia albo 28-30 lipca

Myśle że już więcej osób zadeklaruje swoja obecność w tych terminach.
Rzucam tak terminy od poniedziałku bo w weekend chyba wgodniej się do wyjazdu przygotować.
Mój głos jest taki sam jak halka, jakby co.
Popieram te dwie daty. Wolałbym oczywiście sierpień, ale jak będzie 28-30 lipca to też wpadne.

Pozdro.
Hm... te dwie daty nie. Pierwsza MOŻE, ale druga na pewno nie. Strzelajcie dalej

tak, tak, tak - GW
Hm, to może 24-26.07?
Proponuje się jakiegoś pięknego wieczora spotkac na chacie, albo gg albo czym kolwiek i to obgadać, bo tu na forum to się posty będą ciągnąć i sie nie dogadamy ;]
Uwierz mi, na czacie tego nie ogarniesz po stokroć

.
Kurde, niech każdy napisze terminy jakie ma wolne. powiedzmy od 10.07 do 20.08. Później zrobi się zestawienie. Jest możliwość że komuś termin może nie pasować. Zamiast pisać że macie inne wyjazdy podajcie daty.

stanęła sprawa, nikt nie piszę, więc ośmielę się ożywić, i z tego co dedukuję, to co zaproponował Jay Kay chyba najsensowniejszym było, a więc 24.07.
Czy komuś nie pasuje to?

Ja tylko dodam od siebie że na wstępną rozmowę w sprawie ceny umowiłem się tydzień przed swiętami wielkanocnymi.
Mi odpowiada, szczurek co do rozmów o cenach. Ja pokój zamawiam, Dodson najpewniej też. Namiotu nie mam więc ta opcja odpada w moim przypadku a wątpie by mnie ktoś raczył przyjąc do namiotu bo tylko bym zdemoralizował towarzystwo.

Trzeba jasny termin postawić jak to zrobił Gothi i niech isę każdy dostosuje. Trudno, komuś wypadnie inny wyjazd. To spotkamy się w przyszłym roku (jak dożyjermy).
Sprawdzić kto ma namioty też by nie zaszkodziło, myślę, bo obawiam się, że ja także miałbym poważne problemy z załatwieniem takowego.
1 namiot = kilka osób w zależności od wielkości, a z pokojami może być problem ;p Oczywiscie na wstepie jakis tam pokój do naszej dyspozycji bedzie, ale Kacpi mi pisał ( nie wiem na ile poważnie

) że admin śpi w pokoju xD

Akurat tu trzeba się zgodzić, chyba nie chcemy spać razem z nim ;p
I oczywiście zamknąć pokój na klucz! - GW
CYTAT
To może inne pytanie ( bo widze że większości ta data pasuje ) - komu nie pasuje ;p
JA i tak do ostatniej chwili nie będę wiedział...więc...teraz nie mam żadnego konkretu oprócz tego ,ze chciałbym przyjechać
mi nie pasuje : )
A co powiecie na 18 lipca? Grunt żeby jak największej liczbie osób pasowało w końcu.
18 nie

Lepiej byłoby później...
18 lipca nie ma mnie w Polsce wiec lepiej póżniej. Ja popieram te poprzednią date.
24.07 pasuje chyba większej ilości, ewentualnie moza przyjechac dzien wczesniej czy później.
No więc tak, zakładając że wszyscy którzy pojadą będą mieli ponad 15 lat ( nikogo legitymować nie będziemy, ale wiek jest ważny podczas ustalania ceny ) za 3 doby rozstawienia namiotu i pobytowego zapłacimy 36 zł.
Co do pokoju ( bo też słyszałem jakieś jęki że ktoś w pokoju chce xD ) wychodzi 32 zł za dobe !! Czyli za 3 doby bez wyżywienia zapłaci taka osoba 96 zł. A lepiej sobie na wyżywienie zostawić. Do tego pokoj trzeba troche wczesniej zarezerwować, a pole namiotowe dostajemy właściwie od ręki jeśli zajdzie taka potrzeba.
Kwestie wyzywienia trzeba będzie ustalić, ja proponuje wykupić tylko obiady ( chyba ze ktos chce na konserwach jechać

) a śniadania i kolacje jakoś sobie zorganizujemy ( ognisko, grill ).
Jak macie jakieś pytania to pisać, bo mogłem o czymś zapomniec ;p
Ja tam mogę spać nawet pod gołym niebem (szkoła przetrwania muhaha

). Ceny są według mnie bardzo przystępne i te 3 dni chyba też wystarczą (nie zdążą stworzyć się konflikty

).

Jeszcze tylko, żeby ta data pasowała każdemu. Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Ja na 99% będę.
Miodnie, miodnie. Pozostaje tylko spróbować wyczarować namiot ;p
Ed bierzemy pokój na spółkę????
Ja zostałbym przy opcji namiotowej, taniej i lepsza integracja

Zostaje 24-26.07? Można by zrobić temat-FAQ zlotu, czyli skondensowane co i jak.
Yeed tylko wtedy cena wyglądalaby tak:
25 zł pokoj + 2x7 za pobytowe wiec 39 zł ;p
Jest tam taki fajny pokoj zkominkiem więc w razie deszczu tak czy siak moze uda mi sie fajną miejscówkę załatwic.
Oczywiscie deszczu się nie spodziewamy

Yeedo z ust mi wyjąłeś. Tak ja m.in. jęczałem by w pokoju siedzieć

Wątpie czy załatwię sobie namiot. O pokój jęczał jeszcze Didson.

CYTAT
Ja tam wole pokój..jestem już stary i chce leczyć kaca na wygodnym łóżku

Edzio to jak xD.....maj preszes....będziemy odprawiali w nocy dzikie orgieee xD

Chyba nie jesteście z cukru co

...deszcz pfff
Pokoje 4 osobowe więc jak juz macie sie dobierać to nie we 2 a w 4 świniaki ;p Wtedy wyjdzie 25 + 4x7 pobytowe = 53 zł za dobe ;] Dla 4 osób. Chyba że cioś źle licze ale wątpie.
Namiot o wiele taniej, bo postawienie 1 namiotu 5 zł + powiedzmy 3 osoby w nim = 26 zł dla 3 osob ;p No ale wiadomo nie tak wygodnie jak na łóżeczku.
Doliczyć jeszcze do tego podłączenie do prądu dla namiotowiczów ( 5 zł ). Bo sądze że przyczepy campingowej nie przewidujecie brac

Mi to w sumie obojętne czy pokój czy nie, tak czy tak jak będę miał kasę i czas to się skuszę. Ciekawi mnie natomiast z jak dużym wyprzedzeniem trzeba będzie deklarować 100% obecność.
Co do pokoi - Myślę ze po majówce będzie się trzeba zadeklarować, jeśli za termin podstawimy koniec lipca ;p Z namiotami jest prościej, bo właściwie nie musimy uprzedzać że chcemy wpadać. Możemy sobie przyjechać a i tak znajdzie się miejsce.
W takim razie ja jestem zdecydowanie z namiotami bo nie będę w stanie tak wcześnie się zadeklarować swojej obecności jeśli chodzi o pokoje. Po za tym po przemyśleniu, uważam, że tak będzie lepszy klimat.
Hmm deklaracja w maju? Dla mnie może być. I urlop się załatwi a sesję bodajże mam na początku lipca więc nie powinno być zbytnich problemów. Ja na razie jestem za pokojem w swoim przypadku. No chyba, że ktoś ma namiot wieloosobowy że znajdzie się miejsce dla starego Wojownika

Jak się popieści, to się wszystko zmieści ;p - GW
termin ten pod koniec lipca mi pasuje - akurat mam urlop

Co do miejsców to ja tam pokój biorę. Pierdole spanie w namocie za stary na to jestem, ba nawte namiotu nie mam xD
Czyli mamy juz 4
ED JA Kacpi i didson??
możemy brać pokój
czyli ile to wyjdzie????? szczur po 50 dych za dobe????
z deczka drogawy biznes...ale w końcu taki zlot raz w życiu
50 na czterech to jest eeee??? Ach tak 12.50 za dobę na łebka z pokoju ;P . Tak ja to rozumiem
Z yeedem w pokoju o fuck xD
W przypadku pokojów będzie u mnie problem, bo ja w maju nijak nie będę wiedział czy będę na zjeździe czy nie. Hieh, ktoś jeszcze głosuje na namioty? Trzeba was dziady przegłosować ;p

No ale jak stanie już na tych pokojach, co też głupie nie jest jakby nie to co wyżej napisałem to trudno, postaram się wiedzieć wcześniej czy dam rade, ale to nie będzie łatwe.

Jakby ktoś nie rozumiał to ja głosuję na namioty xD

PS Kushi, jedziemy razem jak coś...

Ja już odnalazłem stary namiot a la PRL, tak więc namioty muszą być. No ;p

[inna sprawa, że nauka rozkładania może być bolesna xD]
Mój Królu nie strasz mnie yeedem. Aż tak straszny w małych pomieszczeniach?

W sumie to ja też zrozumiałem że koszty dzielimy na 4.
(53zł x 2 doby)/4 = 27.50zł

Ed - Yeed = gej xD więc wiesz.
A co do opłat to skoro myślimy tak samo, to tak musi być.
Mi tak tłumaczono, więc w razie czego do mnie pretensje, ale mysle że wszystko zrozumiałem i dobrze przekazałem.Tylko Chciałbym zaznaczyć że to wciąż bez wyzywienia jest ;p Trzeba też doliczyć koszty podrózy ;]
Żarcie, i podróż to rzecz wiadoma

Jednak bardziej stawiał bym na płyny, niż jedzenie
CYTAT(yeed @ 30-03-2008, 16:49)
Ja głosuję za namiotem

.
w dupę ja to mogę spać pod gołym niebem jak będzie pogoda ;]
Na bani i tak będzie mi bez różnicy
Namiot, panowie, namiot. Problem w tym, że go nie mam i musiałby by mi ktoś takowego użyczyć, co na pewno się stanie, nie?

Ponawiam pytanie z pierwszego postu strony, taki temat by się moim zdaniem przydał.
Na początek może po prostu ustalmy kto jest posiadaczem namiotu? I ewentualnie tą drogą się ustali ile osób można spokojnie przygarnąć.

Ja mam.
Ja niestety nie posiadam, ale chyba halek ma więc mnie przygarnie. Tak czy siak, ja jest w namiocie halkiem bo my... ;p
Coś się tam znajdzie

.
Hmm sam posiadam 3 namioty, w tym jeden taki w stylu retro ;d Ale spi się w nich bardzo fajnie, więc jak tylko będę mógł przywieźć je samochodem - zrobię to.
Osobiście to sobie mogę śpiwór przywieźć i mnie będzie wszystko naokół j.

. Ale pókój zostaje, najwyżej będę się czołgał do niego

. a ilu osobowe namioty macie?
W ulotce namioty maja napisane 4 osobowy, 4 osobowy i 3 osobowy, ale tak na prawde w tych 4 osobowych ( jesli chcemy sie wyspac ) powinny spac 2 osoby. Ten 3 osobowy faktycznie 3 osoby pomieści i jeszcze miejsca zostanie na oddychanie

Tak więc moge zapewnic nocleg 6 osobom, chyba że moja willa ( czytaj fajnie urządzony garaż ) będzie akurat wolna to sobie tam spac pojde

Zaczynam się martwić...bo jak na zlot to za dużo grupek nam się robi ;]
Ja będę spał z tym a ja z tym...mamy siedzieć wszyscy razem..
a spać jak po padnie komu gdzie się film urwie..itp. itd.....

w końcu chyba nie macie zamiaru spędzić zlotu siedząc w namiotach prawda xD

... ani w pokojach ;p
Ja bym się pisał na jedno miejsce w namiocie.
Świetnie- wizja wspólnego wyjazdu zaczyna nabierać kształtów... Wakacje się zbliżają i zobaczymy jak wielu z nas się zjawi i czy wyjazd się odbędzie. Kto wie może się jeszcze powtórzy taka akcja. Pozostaje tylko się dam dostać

No właśnie tak o tym myślałem i żeby dostać się bezpośrednio na miejsce będzie trzeba się chyba w przesiadki bawić. Jeśli z waszej miejscowości PKSem dojedziecie do Miastka to już będzie z górki, bo wątpie żeby PKS z południa miał połączenie z Koczałą ;p Można tez próbować dojechać do Bytowa albo Chojnic czy Człuchowa, bo wiem że z tamtąd połączenia do Miastka i Koczały są.
Z pociągiem też może być problem, bo najbliższa stacja jest kilka km od miejsca docelowego

Dlatego tak bardzo zależy mi na prawku, żeby mieć możliwość zebrania ludzi do kupy

Prawdopodobnie pojadę autem..więc jakby co przyjadę jakoś wcześniej xD i pomogę ci szczur potem ludzi odebrać
Liczyłem cios około 4 godzin jazdy...więc wyjadę wczesnym rankiem i będzie sie na miejscu dość wcześniej

Może ktoś rypnąć posta w którym bedzie cała wiedza o tym zjeździe bo szukać trzeba i latać po tematach...

data-
miejsce-
zakwaterowanie-
koszt-

z góry thx pozdro
Data: 24.07 - 26.07 ( na razie ta jest oficjalna ;p )
Miejsce: Koczała
Zakwaterowanie: Namioty, pokoje
Koszt:

CYTAT
(96 zł to nie jest nazbyt dużo, więc jednak skłania się nad pokojem....bo to nie taki znowu majątek....
a to jest za dobę od osoby czy za wynajęcie domku na 4 osoby??

Największa kicha jest z dojazdem....za chiny ludowe nie wiem jak tam pkesami dojechać dlatego mam przeogromną nadzieję pojechać autem
No właśnie, Szczurek, może napisz z jakich większych miejscowości dookoła, można tam się jakimś połączeniem bezpośrednio dostać.
Miastko, Bytów, Chojnice, Człuchów, ewentualnie Koszalin i Słupsk ale to już troche dalej. No ale z tego co wiem z tamtch miast połączenie z Koczałą istnieje ;p
Jest jeszcze kolejka do Szczecinka, ale więcej na ten temat nie wiem.

I taka ciekawostka, dogrzebałem się do strony Koczały, możecie sobie poczytać

CYTAT
CYTAT
Ja sobie nie przypominam żebym mówił coś o połodniu, ale może mam jakieś problemy ze sobą ;p
Eee to może zbierzemy się dzień wcześciej naszą armią w Koszalinie i jednym autokarem pojedziem ;/ coś się boję że trafię do jakiejś neodżungli albo na kaukaz xD
Najważniejsze żeby do Koczały trafić, bo potem można nawet te 2 km z buta przejść xD
CYTAT(Morgahard @ 29-04-2008, 07:15)
ja mogę dojechać do Kielc, Krakowa, ew Warszawa.
Morgi dobry pomysł, z Wrocławia jest na pewno pociąg do Koszalina jakiś, więc damy radę

Ja jestem za.
Ja z halkiem myśleliśmy, by do poznańskiej ekipy dołączyć.
CYTAT
Dadex dałbym, porozmawiamy na gg. Ja cały czas obserwuję PKS'y szukając dogodnej trasy.
Ja to się rozglądam za swoim pontonem, bo chciałbym po jeziorze popływać, a ceny wynajmu sprzętu wodnego podobno wzrosły tak że bardziej już chyba sie nie da xD
cóż myślę że znowu mogę się zainteresować projektem : ) chwilowo się zapowiada miśki że będę mógł pojechać, albo inaczej termin mi zaczął pasować
Pod koniec Czerwca podam juz 100% informacje i bedziecie mieli jakis tydzien na zadeklarowanie się ( mówie o :pokojowiczach, bo namiotowicze mogą wpasc kiedy chcą a i tak miejsce bedzie xD ).
To miło, że tak to wygląda bo ja jeśli już to będę raczej za namiotem, a im więcej czasu mam to tym lepiej.
Być może że i ja będę się mógł przyłączyć. Do Anglii wyjeżdżam dopiero pod koniec lipca wiec możliwe że udałoby mi sie wybyć na te dni z mojego miasta. I takie pytanie, jedzie ktoś z okolic lublina?

Z wyrazami szacunku. Godfather
co do zjazdu to powiem wam tak. byłem na wyciecze szkolnej koło białego boru, gdzieś za Człuchowem. ze szczecinka wracałem pociągiem i połączeniem którym jechałem dobrym jest przez poznań. więc można by się w poznaniu zebrać i ruszyć pociągiem do szczecinka, a potem do Koczały. co wy na to?
Mi to pasuje, i tak planowałem jechać przez Poznań.
Ja napewno wyruszam z poznania

Więc mi ta perspektywa odpowiada.
Bo nie wiem czy yeedowski gej pojedzie.

Z Wrocka łatwy jest dojazd do Poznania więc możemy się tam większą ekipką ustawić chętnie do was dołączę. Jak się uda to razem z Jay Kayem dojedziemy bo tylko my z Wrocławia się chyba wybieramy... Pozdrawiam
No ja jeszcze nie wiem ;/
ale jakby co poznań może być
Mhm. Rzecz jak najbardziej dobra. Poznań.
No to widzę, że większa ekipa się zbiera w Pozku. I dobrze

Im więcej tym lepiej, cała bana nasza.

Niestety mój wyjazd się oddala jakby to kogoś obchodziło. Nie znalazłem pracy, dlatego nie mam kasy. To raczej nie problem bo robotę przed zjazdem znajdę na pewno, już papiery dałem tam, gdzie trzeba, chodzi tylko o to, że nikt mi od razu nie da urlopu i będę uwięziony. Dlatego będzie mi ciężko się stawić niestety.
Pogadałem wstępnie z moją matką i... o dziwo jest dosyć wysokie prawdopodobieństwo, żebym na zjazd się zabrał

.
I teraz moje pytanie- kto jest z Opola, ew. Wrocławia, bo do Wrocka mogę pociągiem się zabrać i stamtąd na zjazdl

Ostrzegam, gówniarz jestem- 15 lat. Mam za sobą wiele wyjazdów namiotowych... I może uda mi się wypożyczyć duży namiot wojskowy 4- 10 osobowy, bo mam znajomych w harcerstwie i moooże by mi pożyczyli (podkreślam moooże).
Namiot wykurzasty, bo stać można prosto, chyba że się 2 metry ma;).
No no szybko się zdecydowałeś na zjazd ;] to dobrze. Więc oświadczam że jestem z Wrocka i wraz Jay Kayem wybieramy się na zjazd czyli według planu pociąg Wrocław--> Poznań. Jeśli wszystkie rozmowy zakończą się pomyślnie zapraszamy. Pozdro

Ps A ja mam taki zaje%*$#y namiot że sam w 5 sek się rozkłada. Fajna sprawa tylko złożony jest troche upierdliwy bo w kształcie dużego kółka... ;D
Nie no, słuchaj na forum od niedawna jestem, dobrze, że jest ktoś w Wrocka, samemu też mało fajnie się jedzie. Spicie w namiotach, czy w pokoju?
Ja namiot ( w dodatku planuje spać gdzieś na dziko wtedy taniej i śmieszniej jest ;])
Co do Jay Kaya nie wiem pewnie się pochwali. Co do wieku i mamy to nie wiem stary jak masz tylko 15 lat to różnie może być ja tam mam zamiar sobie browara z jakimś tam szczurem palnąć... Jak coś to mam 18 lat ale twoim opiekunem nie zostane x]
CYTAT
Zgony na całego się zapowiadają. Obrzygane namioty, osoby, samochody, zwierzęta. Jednym słowem to co kocham

.
Życzę miłej zabawy.
I tu od razu walę propozycję miejsca ewentualnego drugiego zjazdu. Miejscowość turystyczna o nazwie Serpelice, nad Bugiem (rzeka dla niekumatych). Serpelice znajdują się w miejscu, gdzie Bug wlatuje w Polskę. Wiele atrakcji tam nie ma. Można se popływać w rzecze, co odradzam (niebezpieczna i nie za czysta). Są bary, są sklepy. Dużo ośrodków wypoczynkowych, gdzie można zrobić grilla/ognisko (20 zł od noclegu). Są tez takie za 70 zł. W nich coś się dzieje (spływ kajakiem po rzece, zjechanie na linie z jednego brzegu rzeki na drugi, obiad/kolacja chyba w cenie).
Także jak za rok chcielibyście odwiedzić kresy wschodnie, to ja służę pomocą i będę mógł to jakoś zorganizować.
Powiem wam, że jestem bardzo szczęśliwy, że w końcu się to udało. Miałem wrażenie, że nie wypali a tu proszę i jeszcze tylu chętnych.

Czekam tylko na pewnie informacje od szczurka (jak sam pisał) i wtedy mogę powiedzieć czy będę na 100% - bo na razie to na 99% jade.

Tylko nie wiem czy pokój czy namiot - nie mam namiotu wiec chyba pokój. No chyba, że ktoś przygarnie pod namiot. xD

Pozdro.

Ja mam namiot wolny, skoro już o tym mowa, będę mógł przygarnąć, albo niech ktoś mnie przygarnie, to nie będę niepotrzebnie taszczył.
Gothi jak nie pójdziemyz elytą do pokoju to ja będę potrzebował przygarnięcia

I mnie też przygarnijcie, jeśli łaska. Albo pokój
Jak mówiłem wcześniej mam 3 namioty z których będzie można skorzystac ( ja zawsze śpie w przerobionym do tego celu garażu

).
W piątek albo sobote jadę tam, dowiem się wszystkiego i w niedziele najpóźniej na 100% bede all wiedział.
Ktoś spomniał o atrakcjach - najfajniej jest jak sami sobie takowe organizujemy, ale ja juz kilka pomysłów mam. Bo na prawde pięknie tam jest jeśli chodzi o przyrode

Jak komuś się zachce, to będzie blisko miał krzaki

No troche się przełużyło ale jest.

http://zagroda.tk/ - Stronka

Możemy wpadać od 22.07 lipca z tego co pamietam, bo wtedy wynoszą się z tamtąd wszystkie obozy i biwaki, czyli grupy zorganizowane. Podałem wstępnie termin 28.07 - 31.07 ale możemy pojechac kilka dni wcześniej/później ( tak ugadałem, a co ).
Osoby które chcą zarezerwować pokój muszą zrobić to jaknajszybciej poprzez mnie. Potrzebuje jakiegoś kontaktu z wami, dane żeby to wszystko tam podać.
28-31 to zdecydowanie za późno. Ja mógłbym się chyba stawić nawet 22, choć równie dobrze może się okazać, że nie pojawię się wcale. :/
Czasu coraz mniej xD
Tylko namiotowicze mogą wpadać kiedy chcą

Słosinko - to tu kilka km od Koczały też dolatuje pociąg. Tylko nie wiem czy ma połączenie z większymi miastami.
Ja mam zaklepany urlop od 21 lipca do 27
Panowie trzeba wybrać jeden termin i się go trzymać.
Bo czasu zostało mało, a każdemu się nie dogodzil.

No i przeje****.

Niestety nie przyjade. :/ Raz, że dowiedziałem się, że wtedy mnie nie ma. Dwa - rodzice mi nie pozwalają, bo uważają, że jestem za młody na takie coś. Kur** jaki za młody...

Sorry, chciałbym was wszystkich poznać, ale rodziców się nie wybiera. :/
U mnie tak się przedstawia sprawa:

- wolny mam cały tydzień od 22 lipca.

- mogę dołączyć do osób jadących z Wrocławia( odwiedzi się przy okazji rodzinkę we Wrocku)
- mogę dojechać do Krakowa, podróż mi zajmie 2h(o ile Dadex będzie mógł jechać)
- Godfather wspominał coś o Lublinie. Zależy jaką drogę wybierzesz, jeśli na Twojej trasie będzie Ostrowiec Świętokrzyski lub Kielce daj znać

- ewentualnie prosto na Poznań - ale muszę wiedzieć czy znajdzie się miejsce dla biednego smoka

PKS mam o 22 - więc raczej dotrę nad ranem do Poznania, kolejna przeszkoda :/
Ja od 21 do pracy ide, więc bede musiał zastępstwa już sobie poszukać na czas wyjazdu xD Na razie szefowa o niczym nie wie

I jak wygląda sprawa, jaka jest ostateczna data, czas trwania imprezy itd.
Konkrety proszę

A więc baza w Poznaniu albo Wrocławiu jest by się dołączyć?
Poznań jest jak najbardziej aktualny

Pewnie przyjdzie nam śmigać PKP, ale co tam bezie słłittt
We Wrocławiu? Jak najbardziej

Szczerze mi najbardziej pasowałaby data 22-24 lipca. Potem mam klasowy wyjazd na 3 dni, apotem to do odwołania. Najwyżej zwolnię się z jednego dnia i przyjadę do nich później, nie ma problemu

Termin oficjalny na tę chwile to 28-30 lipca
Z tym że mi ten termin zaczyna coraz mniej pasowac ;p
Późno, za późno ten zjazdy :/
Nie wiem jak reszcie ten termin pasuje, ale mi koliduje z rodzinnym wyjazdem, prawei na pewno.
Mi także koliduje. Cały czas byłem pewien że 24-26. Gdyby się okazało, że w następnym tygodniu wypadało, ciężko by mi było okres urlopu u szefowstwa :/
No to kiedy w końcu? A jeśli wtedy kiedy, to jakie miśki jadą? Bo czasu niewiele już.

[ludzie wpisywali swoje preferencje, to też swoje dam mimo wszystko były 23-25 albo 27-29]
Ja nie mam kasy na takie coś więc prawie na 100% odpadam, a szkoda.
To teraz tak info z ostatniej chwili ;p
Terminy na pokoje zajęte do połowy sierpnia, namioty tak jak pisałem możemy przywiesc kiedy nam się podoba, tylko jesli chodzi o żarcie bedzie trzeba dać znać szybciej

Ale nie dużo, 3 dni moze ;p
Termin, termin, termin jest ważny!
Musimy obrać jeden, bo czasu coraz mniej.

No ten lipcowy ( przynajmniej jeśli chodzi o pokoje ) nie wypli.
=| Pokoje ktoś w ogóle chciał ostatecznie?
Olał pokoje

Ważne by się spotkać może już w tym tygodniu? Weekend?
A jak nie to za tydzień, lub pierwszy weekend sierpnia.

Jak weekend to i ja się skuszę ;]
weekend, bez pokoi, 25-27
CYTAT(Electric_Dragon @ 14-07-2008, 19:46)
Mnie również pasuje ta data wiele nie odbiega od poprzedniej. Widzę, że wreszcie coś konkretniejszego się tu dzieje. Jak na razie na 90% będę mógł w sumie się wybrać jeśli jestem wciąż zaproszony

Pozdrawiam cLoNe_xx
Ten weekend mi jak najbardziej pasuje. Morgi, jak z Tobą?
akurat musieliście wybrać 26, jedyny dzień z którym mam potencjalny kłopot =.=
Cóż, postaram się.
Halek?
Jak nie 25-27 to ten weekend i koniec i na zlot

Mi tam 25-27 pasuje jak najbardziej.
Weekend yes, yes. Wtedy nawet nie bede musiał z pracą kombinować

Poznań? Ten weekend?
następny byłby lepszy. Moment

CYTAT
Trochę się pogubiłem....Kiedy jest ten ostateczny termin ?

I ekipa jedzie z poznania si Z kacperexem na czele(Bueh^^) ?
No to następny weekend niech będzie oficjalnym terminem i go się trzymajmy fuck.
A no ze mną na czele xD
Ok jeszcze zobaczę, szczur napisz mi na gg albo na PW [ lepiej PW ] jak wyjeżdżasz z tej swojej Gdynii i wsszystko o wszystkich kosztach.
pie****, choćbym miał rowerem przyjechać - dojadę do Was

. Z Warszawy nikt nie jedzie?
To jak będzie ten zlot?
Choćby miał być w sierpniu i tak musi być ;p
jeszcze sprawdzę. musze z ojcem pogadac i sprawdzic czy mi z drugim wyjazdem nie koliduje. jeśli sie wszystko powiedzie ja bede reprezentował stolice xd
Halek mówi: namiot mi się rozleciał. Może będę jakiś miał, a może nie. W razie czego znajdzie się dla mnie miejsce u kogoś?
Kolejna zmiana terminu tylko oddala nas od początkowego założenia. I zaczynam powątpiewać, czy w ogóle zlot dojdzie do skutku. Ciągłe zmiany, i brak jako takiej organizacji sprawia, że będzie nam ciężko się spotkać.
Są tego dobre strony, w drugiej połowie sierpnia będą już wolne pokoje dla zainteresowanych ;p Przynajmniej na dzień dzisiejszy.
25-27 lipca i tyle w tej kwestii...Nie wiem czemu jeszcze chcecie coś zmieniać.
dobra dobra xD mozecie mi powiedziec w koncu gdzie jest ten zlot bo juz sie pogubilem przy tym spamie ^^
i czy nie pogardzicie osobami "prawie" pelno letnimi? ^^
http://zagroda.tk/

http://img296.images...47/dymnotl9.jpg

25-27 w tej chwili mi nie pauje xD Znaczy moge się pojawić 26 dopiero :<

A więc jak w końcu z tym terminem? Jak przyjadę w piątek to kogoś tam zastanę?

Nie będę przeklinał chłopacy, ale mi teraz TYLKO ten termin odpowiada. Urlop wzięty, dzisiaj środa. Jak jedzie ktoś z Wrocławia to bym się z nim zabrał. Zbyt dużo przesiadek jest ode mnie
Kto jedzie w terminie 25-27 niech dzisiaj to jeszcze napisze, jeśli można. Jak ma jechać 5 osób to chyba lepiej to odłożyć na sierpień.
Ja jadę
Ja też, z tym że nie wiem czy na 100 w piatek czy nie w sobote...
Pilna wiadomość!

Ja najprawdopodobniej i tak bym jutro jechał do poznania ze studiami się pieprzyć, tedy jak najbardziej. Już od rana bym tam był.
Po rozmowach skład przedstawia się następująco:
- ja
- yeed
- Kacperex
- Gothi
- Halek
No to już jest nas parę ludków, myślę że jeszcze ktoś się zjawi

Na ten nasz mini zlot-spotkanie.
Niech ktoś aparat weźmie =] Ja nie mam dostępnego, bo matka zabrała, a czuję, że może być jakaś pocieszna sytuacja =]
Ja się zaopatrzę w aparat

Muszę nasze pocieszne mordy uwiecznić na fotce.
Hmm jakbym sobie kogoś załatwił to moge sie do poznania wybrac jutro ;o W sumie mam kumpla który ma tam rodzine wiec nawet nocleg moze bym miał. Ale to musze szybko się z nim zgadać.
W sobote tez bedziecie ?? Bo w sumie w sobote rano bym jechal jakos albo piatek wieczorem ;o
Odpadam....[ciach]....matka mnie zasypała zadaniami..i się nie wyrwę.
Jeden kumpel stwierdził że zwariowałem, drugi jeszcze sie nie odezwał.
Moje pytanie, czy byli by chętni pod ten namiot na sierpień ??
Tak sierpień jest aktualny tylko musimy się zgrać w swoich okręgach!
Szczuru zagadaj na GG jak będziesz.
A my już po Poznańskim zlocie ;P
BYło fajnie.
Ano było fasjnie, piwo lało się strumieniami. Gothi nas wyprowadził na kresy miasta

. Liczę Kacpi, że niedługo zamieścisz jakieś fotosy. A Ty yeed żałuj

Cholernie żałuje...bo to było tuż pod moim nosem ;/...ale no nie miałem jak

Powiem tylko soczyście...z żalu...(przepraszam za wulgaryzm)
Kacperex chciał się zapisać do Greenpeace.

Greenpeace to mnie z siekierami będzie gonić.
Zaraz wrzucę fotki

Kacpi Greenpeace Ci tego nigdy nie wybaczy.
G: "ostatnio mamy zamiar przeprowadzić akcję na Wiśle, pokazująca jak zanieczyszczona jest ta rzeka"
K: " a na Warcie nic nie szykujecie, bo ona bliższa memu sercu"

A zamiast powiedzieć nie to się droczył drań

Temat do zamnięcia, w następnym omawiamy zlot w sierpniu. W tym - jak ustaliliśmy dzisiaj

- za duży syf się zrobił
Może lepiej dla nich, że się tam nie dostał. Jeszcze by im zatopił tę tratwę.

Najlepiej, jak dziewczyna z Greenpeace już nie chciała z nim gadać, a on dalej.

A ja jestem już umyty i mogę w pamięci rozkoszować się faktem zjazdu ;p
nie mniej pointa jest taka, że jestem leśnikiem już =]
Ludzie z Trojmiasta i okolic chętni do zjazdu w sierpniu kierować pw do mnie.
Dudekkss w sumei nie musi bo jego to od reki informuje o tym co powinien wiedziec ;p
Chodzi o to żeby na zjazd w sierpniu wybrac sie kilkoma ekipami. Nie ma mowy o pokojach, jadymy pod namiot, kto nie moze trudno. Termin zostanie podany w ciągu kilku dni.
Szkoda, że taka kiepska organizacja jest, bo zaglądam tu od czasu do czasu i nie skojarzyłem, żeby było spotkanie w poznaniu

. A ja tu mieszkam

. Z tego co przeczytałem, paru kolegów się spotkało w moim pięknym mieście i przykolegowało do piwa

Ale to też w sumie moja wina

Kiedy w sierpniu będzie zlot ? Jakiś chociaż orientacyjny termin ?
18-24 sierpnia, coś w ciągu tych dni proponuje.
Sprzeciwu brak.
Wybiera się ktoś na Woodstock? Jest myśl, aby połączyć następne małe spotkanie gupowe właśnie z Przystankiem...a więc?
Są nikłe szanse że pojadę.... cholernie nikłe ale są ;]
CYTAT(szczurek @ 26-07-2008, 00:42)
Zarzuciłem taki termin, ale już dziś wiem że jak coś w weekend 22-24.08 jestem pod Gliwicami na lanie ;p
Na ten termin na dzień dzisiejszy nic nie mam aczkolwiek preferuję początek tego terminu aniżeli koniec, bo koniec mogę mieć także zajęty.
Hoho...

bodajże 22 sierpnia się zaczyna festiwal na Grzybowie, więc też odpadam

Tak tylko spytam z ciekawości czy miałby ktoś ochotę na mini zjazd w Krakowie? Mieliśmy nawet z Reyem coś „zorganizować” ale on się wyłożył ;p Jak się nie uda to najwyżej powtórzymy z Kushim mini zjazd ;p