Rzyg kulturalny

Witam. W tym temacie możecie wyrażać swoją opinię na temat najtrudniejszej krainy w dodatku..
Ja tam ocenię wszystkie.. [kolejność od najłatwiejszej do najtrudniejszej]

Khorinis - nie chodzi tylko o miasto ale tereny aż do GD. Teren jest najłatwiejszy z wszystkich czterech. Zwierzyny wcale nie jest tak dużo, przynajmniej nie ma orków (ze 3 są). Tereny są dość bezpieczne. Nie ma jakiś gór, przepaści itp. Ogólnie kraina najłatwiejsza..

Jarkendar - tutaj jest stosunkowo dużo zwierząt. Jednak są one silniejsze niż w Khorinis. Tu jest bardzo niebezpiecznie. Dużo przepaści orkowie, bandyci. Cały czas trzeba uważać. Wcale nie jest tak łatwo jak się zdaje...

Dwór Irdorath - główna twierdza siedziby zła. Duża ilość orków i jaczruroludzi. Znajduje się tu nawet troll. Mała wyspa ale bardzo niebezpieczne. Trzeba uważać..

Górnicza Dolina - zdecydowanie najtrudniejsza z wszystkich czterech krain. Znajduje się tu bardzo dużo orków i jaszczuroludzi. A na dodatek jeszcze smoki. Dużo trudnych zwierząt itp.

Pozdrawiam..

Moim zdaniem najtrudniej było przeżyć w jarkendarze. Może dlatego że pozostałe krainy znałem juz jako tako z podstawowej cześci gry i wiedziałem czego moge się po nich spodziewać.
Tutaj zdradliwa pustynia, bagna pełne dzikich bestii i bandytów. Za pierwszym razem na prawde ciężko było mi się gdziekolwiek przedrzeć.
Według mnie najtrudniejsza kraina to Górnicza Dolina. Pałęta się po niej mnóstwo orków i różnych silnych zwierząt, takich jak np. cieniostwory czy duże grupy zębaczy, a później smoczych zębaczy. mnóstwo tam jest też wargów i jaszczurów. Ale orkowie są najgorsi. Mało jest miejsc w których nie ma orków. To właśnie czyni tą krainę najtrudniejszą według mnie
według mnie najtrudniejsza kraina to Jarkendar. Trole, pełzacze, bandyci, ożywieńcy, orkowie, szkielety cieniostwora, jaszczury (na niskich levelach mogą narobić problemów), kamienni strażnicy. I wiele wiele innych. Podkreślam jeszcze to że idziemy tam na niskim dosyć levelu. Chyba że gramy jako mag ognia, wtedy gothic 2 NK to poprostu siekanka.

Zdecydowanie najtrudniejsza górnicza dolina...orki, orki i orki, a do tego jaszczury i brzydkie otoczenie. Najprościej jest w mieście, a jednocześnie ciekawie, różne zadania do wykonania.
Nie wiem dlaczego, ale Górnicza Dolina bardzo mi się podoba. Zniszczone, postapokaliptyczne miejsce, w którym mozna znalezc wiele rzeczy, wspominających o dawnych czasach. Niczym relikt zamierzchlej epoki. Poza tym w pozniejszym czasie czuc w głownym bohaterze istnego "skurczybyka" ze sie tak wypowiem, przemierzającego spaloną krainę.

No a co do tematu. Wydaje mi się, że Jarkendar. Starozytne miejsce pełne niebezpieczeństw, poczynając od bagna, przez ruiny, a koncząc na niebezpiecznych jaskiniach.
Najtrudniejsza jest Kolonia Górnicza idzie się tam na niskim lewelu ze słabą zbroją i bronią. Pełno orków i innych niebezpiecznych stworzeń. Na początku musiałem przed wszystkim wiać i ukrywać się. Ale jest najciekawszym miejscem. Trzeba troche pomyśleć jak dostać się w różne miejsca.
Z początku chciałem głosować na Jarkendar, gdyż pamiętam jakie miałem trudności, podczas mojej pierwszej eksploracji tego nowego terenu - zwiększony poziom trudności dał się we znaki, jednak dochodzę do wniosku, że najwięcej problemów miałem w Górniczej Dolinie, która moim skromnym zdaniem robi się najtrudniejsza w IV rozdziale - gdzie się nie ruszyć, można spotkać hordy potworów wszelakiej maści, oraz zielonoskórych z raczej słabym usposobieniem. Ponadto zabijanie smoków, w dodatku było dla mnie wręcz koszmarem - to ich odnawianie punktów życia po prostu zmienia całkowicie sposób walki z nimi, ponieważ nie ma już mowy o czymś takim jak wycofanie się i doładowanie sobie punktów życia. Oczywiście można to zrobić, ale trzeba wtedy mieć świadomość tego, że nasz ognistomiotny przyjaciel również sobie odnowi conieco (ale za to później jaka satysfakcja, gdy się patrzy na takiego padającego gada z pustym paskiem życia). Również Smocze Zębacze były dla mnie przekleństwem z samego początku, gdyż jakoś bardzo mozolnie szło mi ich uśmiercanie. I to między innymi z tych powodów uważam Górniczą Dolinę za najtrudniejszą krainę ;).

Txau.
Zdecydowanie najtrudniejsza jest Górnicza Dolina. Drugi rozdział był dla mnie koszmarem. Orków jak mrówków a przy zamku jeszcze więcej. Do tego pełno różnego rodzaju potwory wargi, wilki, zębacze i cała reszta innych. Z zębaczami niecierpiałem walczyć nawet jak miałem dobrą zbroje i broń. Wypełnianie zadań w Jarkendarze to była sama przyjemność. Żadnych trudności.
Wg mnie również Górnicza Dolina, pamiętam, że gdy pierwszy raz grałem w NK, miałem małe problemy z niektórymi smokami. Do tego dochodzi masa orków, w tym elit, ale z nimi zawsze umiałem sobie radzić. Wystarczyło odciągnąć po kilku, co nie zmienia faktu, że jest ich ogrom i czasem bywało ciężko. Jarkendar, Khorinis i Dwór Irdorath nie stanowiły już tak wielkiego wyzwania, ba nawet nie były zbytnio wymagające (np. DI).
Najtrudnejsza oczywiście GD-pełno orków,smoczych zębaczy,jaszczurocośków,i nieprzyjemny wygląd.
Gram pierwszy raz w G2,więc mam pytanie:czy w GD da się wyżyć z nożem na wilki i lekką zbroją straży?
Jeśli nie,albo będzie trudno to dajcie koda(chociaż nie lubię używać)na zwiększenie siły i zręczności,bez wydawania PN?Albo przynajmniej na dodatkowe PN.Pomóżcie proszę.
Moim zdaniem to Górnicza Dolinka.Khorinis-ogólnie to się tam nawet trochę nudziłem.
Jarkendar-super zabawa,strasznie mi się tam podobało,naprawdę ta część gry wciągła mnie naprawdę,ale żebym napotkał jakieś większe trudności(poza brakiem orientacji na bagnach)-nie
Dwór Idorath-oczywiście pełno orków,jaszczuroludzi,ożywieńców,no i jescze 2 smoki,ale na tych poziomach to nie stanowi większej przeszkody,choć wiadomo nie jest łatwo.
Górnicza Dolina-tu już nie ma takiej sielanki.Pełno bestii,smoki,orkowie.Tu już jest kupa roboty i zdarzają się potknięcia.Pamiętam ile trudu zadało mi oczyszczenie Górniczej Doliny z orków(chociaż nie był to quest,ale postawiłem sobie taki cel).Zdecydowanie GD.

Ja uważam za najtrudniejszę krainę, dwór irdorath, może się to wydawać śmieszne, ale nie jest. Jest tam bardzo dużo orków, jaszuroczłeków, poszukiwaczy<którzy mogą sprawić trudność jeżeli nie mamy eliksiru przeciw opętaniu>, brat ognistego smoka i ożywieńcy<słyszałem, że jest ich nieskończoność w tych klatkach i potwierdzam, gdzieś z godzinę pokonywałem te wszystkie potwory z jaskini smoka ożywieńca, oraz czarny mag, może nam sprawić trudności ponieważ wali krzykiem umarłych<nawet na kodach zabiera życie !!!!>
Szczerze? Wahałem się między Górniczą Doliną a Dworem Irdorath. Obie lokację są bardzo trudne do przejścia i nawet mając już silną postać na DI, możemy mieć trudności z ogromem Orków, Jaszczuroludzi i przede wszystkim Ożywieńców. Smoki akurat dużego problemu nie stanowią, chociaż bardzo denerwuje mnie regeneracja ich życia. Z kolei w GD oczywiście masa Orków, których nie łatwo odciągnąć od siebie, a co dopiero pokonać kiedy biegnie na nas - powiedzmy 4 Orków Elity. Nie wspominając o szamanach. Wszelka masa potworów również sprawia wiele trudności, jednak nie aż tak jak "zielonoskórzy." Jednak wybrałem Górniczą Dolinę.
Według mnie najciężej było w GD, wahałem się między GD a Dworem Irdhorath, ponieważ na obydwu mapach jest od groma orków i innych paskudztw,ale mimo to wybrałem GD, do GD idziemy jako niedoświadczeni wojownicy/magowie i przy najmniejszej potyczce z Orkami może zaliczyć zgon, a na dwór idziemy jako doświadczeni wojownicy/magowie i wymiatami wszystko z powierzchni nieba i ziemi...
Dlatego wybrałem GD.

Hmm... Wydaje mi się, że Górnicza Dolina. oRki, oRki, oRki... oRki elita... Noi potem smoki...
Ja również wybrałem Górniczą Dolinę. Pełno orków, do tego elity, zębacze i smocze zębacze, też są jaszczuroludzie i smoki.
Na dodatek idziemy jako niedoświadczeni wojownicy i każda grupa orków może sprawić duży kłopot.
dla mnie najtrudniejsza jest górnicza dolina a najłatwiejsza kraina to Khorinis bez wątpienia chyba większość się zgodzi?

Następny taki post i dostaniesz następnego warna... Nie możesz rozwinąć swojej wypowiedzi??
Dla mnie najniebezpieczniejsza jest górnicza dolina z powodu
-pełno orków
-mnóstwo zwierząt
-smoki i ich gwardie
-mało ludzi miast
A najbezpieczniejsza to khorinis z powodu
-więcej ludzi
-potężne miasta
-mało orków
-wiele karczm i farm
Aj, na złą odpowiedź kliknąłem

Tak naprawdę najtrudniejszą krainą jest Górnicza Dolina.
Jest tam pełno orków, smoki, trudne potworki nawet jaszczuroludzie. To moja ulubiona kraina.
Górnicza dolina jest z pewnością najtrudniejszym miejscem. Najlepiej jest z początku drugiego aktu. Zapis gry -> bieg przez stado orków na taran i... może się uda, albo load. Potem jest Jardenkar, na początku łatwo się zgubić nie mając mapy i nowe, dość silne jak na 5-20 lvl potwory. Gdy ma się dobrze poprowadzoną postać 6 akt nie jest wcale trudny. W Khorinis jest wiele trudnych questów dla niskopoziomowych postaci, ale raczej wszystko da się ubić od 20 lvl.
Najtrudniejsza jest górnicza dolina jest tam pełno orków, jaszczurów, zębaczy, smoczych zębaczy a najgorsze z nich to smoki.
Koszmar kiedy idzie się tam w drugim rozdziale nie wyszkoloną postacią nic tylko uciekać przed nimi.
Najbezpieczniejsze miejsce to tylko zamek ale on jest oblegany przez orków i ich szamanów.
Górnicza Dolina jest dla mnie najtrudniejsza. Trudno się do zamku dostać i wszędzie pełno orków.
Nom GD jest najtrudniejsza. Niekiedy to kilka razy nie wychodzi przejście przez orków (2 rozdział). Potem to leci, a te smoki mnie denerwują

dłużej trochę, ale i tak lepiej niż poprzednik - NS

EDIT:

Jak dłużej, to dłużej. Dodam jeszcze, że bardzo głupio szuka się za pierwszym razem kopalń... Dojdzie się na miejsce, a i tak trzeba gdzieś jeszcze iść.
Heh, chciałem zaznaczyć Górniczą Dolinę, ale się pomyliłem i Khorinis zaznaczyłem. Ten jeden głos na Khorinis to głos z GD, sorry.
Czemu?
No cóż:
Masa orków i innego ustrojstwa
Smoczki
Nie lubię tego terenu, bo brzydki jest:P
Trzeba więcej uciekać, niż walczyć, przynajmniej w II rozdziale.
Najtrudniejsza jest Górnicza Dolina. 3 razy rozbijałem się w grze o nią, 3 razy przez niąprzestawałem grać. nawet potwory w Jarkendarze są rzadziej spotykane niż w GD orkowie i jaszczurkoczłowieki (

). Po prostu przerąbane jest w GD
Według mnie najtrudniejsza kraina w Gothic2/Noc Kruka to Górnicza Dolina!!! Z róznych powodów:
- jest tam bardzo dużo orków a grajac niedoświadczona postacia niema szans na przeżycie.
- kreci sie tam bardzo dużo plugawych stworzen np. Jaszczuroczłeki, Golemy, Smocze Zebacze.
- Górnicza Dolina kryjówka smoków
- trudne qusty do wykonania:( bez znajomości terenu szybko ich nie przejdziemy
- i wiele innych niebezpieczeństw
Dlatego uważam ze ze własnie ta kraina jest najtrudniejsza/ zreszą jak u wszystkich...
Żadna kraina nie jest bardzo trudna, ale chyba najniebeczniej jest w Górniczej Dolinie(orki,smoki).
Ale spokojnie można expić w GD tak na 20+ levelu już w drugim rozdziale.
Gornicza dolina jest najtrudniejsza, jeszcze lasy w glownym khorinis pelne wargow i tezż kanion był na poczontku niebezpieczny, były ogary i takie rozne...
dla mnie najtrudniejszy był dwór irdorath sporo trudnych potworów i jeszcze atakują w grupach
Tak, najtrudniej jest na dworze Irdorath, chociaż wytrenowanym magiem nie ma problemów większych.
Moim zdaniem najtrudniejsza jest Gornicza Dolina szczegolnie w drugim rozdziale ale najbardziej lubie przechodzic Dwor Irdorath

Nie rozmawiamy o tym, co lubimy, tylko która kraina jest najtrudniejsza! "Przestudiowałam" Twoje posty i dostajesz warna za ogół... Często piszesz nie na temat i bardzo krótko...
Moim zdaniem GD, wstyd sie przyznac ale kiedys ponad godzine sie glowilem jak ominac orkow i dostac sie do zamku w 2 rozdziale

na 2 miejscu Irdorath na 3 Jarkendar na 4 Khorinis a co do orko w Khorinis normalnie jest duzo wiecej niz 3 bo lesie obok kregu jak ornamenty sa tam niedaleko sa jakies patrole ze 3 elity i kilka wojownikow no i jak jestesmy paladynem to w V rozdziale duzo hersztow i wtedy khorinis nie jest juz lajtowe xD
jak większość powiem że Górnicza Dolina - groźne zwierzęta, orki, smoki, choć ułatwieniem jest to, że znamy ją z G1
trudny był także Dwór Irdorath - dużo trudnych potworów, które zawsze atakują w grupach
Zgadzam się z tymi,którzy wskazali Górniczą Dolinę.Mnóstwo orków,stworzeń i innych przeszkód.
Bez mikstur szybkości ani rusz.Ale dobrze ,że są miejsca spokojniejsze,np. przy schronieniu Diega(same wilki i krwiopijców)
Najtrudniejsza jest górnicza dolina, wszędzie pełno orków no i te smoki...
Najtrudniejsza jest Wyspa Irdorath hordy orków i jaszczuroludzi. I czarny mag na którym sie rozbiłem ze 4 razy.
Moim zdaniem Górnicza Dolina ponieważ na początku miałem problem z Orkami,Smoczymi Zebaczami i Jaszczuroczłekami ale póżniej miałem kusze to poszlo jak spłatka i jeszcze leprzy miecz
Zdecydowanie GD.Dużo Orków,dużo różnych bestii(najwięcej zębaczy) no i oczywiście Smoki.Jaszczuroczłeki też mogą sprawić mały problem jak ktoś ma słabą postać

Według mnie najtrudniejsza jest Górnicza Dolina ponieważ jest tak wielu orków (jak na 2rozdział i słabą postać to trudni są) a w 4Rozdziale jaszczuroludzie - są trudnymi potworami i atakują w dużych grupach to i jeszcze smoki stanowią duży wysiłek dla gracza w tejże krainie. Więc głosuję na Górniczą Dolinę
Zdecydowanie Dwór Irdorath. W Khorinis przeważają ścierwojady, w Jarkendarze jakieś zmutowane pełzacze a orki z GD wyrzynałem ile wlezie. Ale Dwór Irdorath to już inna sprawa. W komnatach można było się pogubić, a jak wcisnąłeś złą kombinację na ścianie to potwory nas znienacka atakowały. I ten nekromanta, który stoi przed samymi drzwiami Smoka Ożywieńca, ehh ile to razy grę się wczytywało

Według mnie najtrudniej jest w Górniczej Dolinie.
Przebić się przez te wszystkie Orki do jakiegoś celu, albo jak trzeba dojść po raz pierwszy do Zamku.
Ogółem są tam dość mocne potwory.
Najwiecej klopotow przysworzyla mi Gornicza Dolina poniewaz bylo duzo orkow:/ na kazdu=ym kroku trzeba bylo zwiewac(jak sie ma slabo postac)

Sposob na orki wokol zamku w dolinie:
Kazdego orka podprowadzic pod taran i go ciachac xD wtedy nic nie robi xD
Nie wiem czemu ale wydaje mi się że już tu coś napisałem, ale dobra.

Oczywiście GD jest cholernie trudna zarówno na początku jak i na końcu gry, ale można tam nieźle poexpić, np wybijając orków dookoła zamku nabiłem chyba ze 4 lvl od 39. Ale poza tym to chyba wiadomo co w niej trudne. Masa zębaczy smoczych, orków, wargów potem jeszcze są jaszczuroludzie.
Oddałem głos na górniczą dolinę. Pamiętam gdy jeszcze bez dodatku na dość niskim poziomie wpadłem do GD: zbroja strażnika, jakiś kiepski miecz, wyczynem było dotrzeć do zamku w jednym kawałku. Problemy sprawiały mi topielce a orkowie byli kompletnie poza moim zasięgiem. Jakże byłem uradowany gdy natknąłem się na obóz myśliwych.. ach ten klimat wszechobecnego niebezpieczeństwa ;D