Indeks Rzyg kulturalnyNokia 3220 i kabel DKU-5Zbroja I OrężSpotkanie Z XardasemSzukam Programu Do Przerabiania Gier Z Sis. Na Sisx."twój Weekend" Tanio, Szybko, Dyskretnie :)Kucie BroniDuża Kula OgniaTajna Dolina W Górach Znalazłem fajną miejscówkęWrzód25 Gorących Gier Erotycznych 240x320
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pax-vobiscum.pev.pl
  •  

    Rzyg kulturalny

    Chcia³em pokazaæ, ¿e wiersze o "mi³o¶ci" mo¿e pisaæ ka¿dy bez wiêkszego wysi³ku. Mia³em trochê racji, trochê siê myli³em: otó¿ prawd± jest, ¿e pisaæ mo¿e ka¿dy, za to nieprawd± jest, ¿e idzie to bezproblemowo. Takich g³upot jeszcze nie mia³em nieprzyjemno¶ci tworzyæ. Wiêc i nie tworzy³em. Jest to wiêc sk³adanka wierszowanek mi³osnych ale z pewnym moim akcentem ironicznych/sarkastycznym/cynicznym... mo¿e kto¶ to spostrze¿e, mo¿e i nie. Niewa¿ne. I tak to mi siê wcale niepodoba. Ostatni kawa³ek jest jakby wyrwany z kontekstu, ale to tak¿e niewa¿ne. Nie bêde t³umaczy³ bo to d³uga historia. Mo¿e komu¶ siê spodoba, kto wie...
    EDIT> bym zapomnia³, kawa³ek "S." jest pierwszym wierszyd³em które kiedykolwiek napisa³em, a "A." to najnowsze, jego alter-wersja.

    Szkoda, ¿e tego nie przeczytasz...

    Anio³owie potrafili lataæ
    nawet wysoko czasem fruwali
    jednak woleli swe szaty ³ataæ
    ni¿ na ¶wiat patrzeæ z oddali
    co prawda na ziemi tu krzaczek
    tam drzewko, albo te¿ ciernie
    dziurka siê zrobi lub plam maczek
    a z czyszczeniem w niebiosach miernie
    lecz nie poddali siê anio³owie
    i ju¿ tak bywa, ¿e jakim¶ czasem
    ¿e przybywaj±, ci niebios wojowie
    na ziemiê i ju¿ nie lasem
    a drog± rusz± miêdzy ludzi
    i rozpalaj± serca i my¶li
    och, nigdy mi siê to nie znudzi
    i czasem u¶miech, spojrzenie wy¶lij
    ...
    nie wy¶lesz
    wszak anio³owie nie s± dla nas
    nie dla g³upich, naiwnych mas
    nawet te z³otow³ose i piêkne jak ty
    i moje w samotno¶ci wylane ³zy
    ...szkoda, ¿e nie wiesz...

    ***

    Och twe w³osy tak piêknie poskrêcane
    kasztanowe loki tak cudnie zwieszone
    twój u¶miech którym ka¿dego darzysz
    powiedz mnie tylko o czym marzysz
    a pójdê po to na ¶wiata koniec
    a mo¿e i dlatego powoli utonê
    lecz to niewa¿ne, chcia³a¶ wys³uchaæ
    chcia³a¶ ca³± t± z³o¶æ ze mnie wydmuchaæ
    ...rozdmuchaæ, przepraszam
    Bo po tej rozmowie rozbucha³y z³o¶ci
    dla ka¿dego kto sobie ro¶ci
    cokolwiek do ciebie i mam nadziejê
    ¿e gdy kolejny etap ¿ycia dnieje
    pomy¶lisz o mnie a ja o tobie
    i znajdziemy spe³nienie nawzajem w sobie
    lub zapomnijmy
    mo¿e i lepiej

    Dzieciêce s³owa

    Och, pamiêtam ten wzrok
    gdy patrzy³em ci w twarz
    to by³ chyba urok
    i ty go w sobie masz
    a ja jestem inny
    i nic nie pomo¿e
    bo jestem temu winny
    przy okazji ci to wy³o¿ê
    i choæ patrzymy sobie w oczy
    ja siê odwrócê
    ka¿dy to, gwarantujê, przeoczy
    i ju¿ nie wrócê
    ...
    choæ bardzo ciê pragnê

    Malarz

    Wymalowa³o ciê na drugiej stronie powiek
    moje pragnienie, marzenie i ten szczeniêcy wiek
    pierwsze uniesienia, pierwsze westchnienia i te ³zy
    po spotkaniu by³ krzyk i pustka, by³em na siebie z³y
    ty nie rozumiesz, ¿e ja jestem dziecko
    ¿e g³upie s³owo przychodzi mi lekko
    a pó¼niej cierpiê, podobnie jak ty
    ale ty zapomnisz, dla ciebie mo¿e to chwile trzy
    a dla mnie to wieczno¶æ, gdy w nocy zasypiam
    i z wielkim bólem oczy powoli zamykam
    ³kam – bo tam jeste¶ ty

    S.

    Ból, ciemno¶æ, smutek...
    Obce doznania, nie swoje my¶li.
    Wszystko to zmian skutek.
    Czy jednak to co siê mnie ¶ni
    Odzwierciedla wnêtrza odczucia,
    Obce twarze, nie swoje troski?
    Wewnêtrzny nadmiar uczucia,
    Serca bol±ce przymrozki...
    I siedz±c tutaj zupe³nie sam,
    Czuj±c znów to uczucie obce
    My¶lê czy bêd±c kiedy¶ tam
    ...nie pope³ni³em b³êdu.

    A.

    Ból, ciemno¶æ, smutek...
    Moje doznania przekszta³cone w my¶li
    Chaosem jest ich skutek
    Czy wiêc je¶li ty siê mnie ¶nisz
    Odzwierciedlasz wnêtrza odczucia?
    A mo¿e to moje niewa¿ne troski?
    Oszukujê swoje uczucia
    Nastawiaj±c siê na twoje przymrozki
    Przez które siedzê teraz sam
    Czy to dla ciebie jest obce
    ¯e kto¶ bêd±c kiedy¶ tam
    Nie pope³ni³ b³êdu
    Patrz±c na ciebie

    Kamerzysta

    Szklanym okiem obiektywu
    hiena wysunê³a swe zêby
    zachichota³a demonicznie
    jak to hiena
    u¶miechnê³a siê w ironii
    spogl±daj±c na trumnê
    pod ni± by³a dziura
    ja by³em daleko
    lecz widzia³em
    miêdzy nami by³ las
    szyba
    powietrze
    mróz
    ale pragn±³em wybiæ ci zêby
    zniweczyæ ten usmiech
    zagry¼æ wspomnienia
    bola³o
    a ty?
    hiena sta³a
    szklanym okiem obiektywu
    wysuwa³a zêby
    powoli


    Nie wiem, czy jako cz³owiek nie maj±cy duszy do poezji powinienem siê tu wypowiadaæ, ale có¿, foro jest dla wszystkich. Zapewne w jaki¶ wiersz w³o¿y³e¶ wiêcej pracy, ni¿ w inny, ale moja ocena bêdzie jednakowa dla wszystkich: 7/10. Tak, jak mówi³em nie mam do tego wyczucia, wiêc nie mo¿e to byæ 9, choæ prawdziwy mi³o¶nik wierszy zapewne da³by ci tak± ocenê. Poza tym na mój werdykt wp³ynê³a tak¿e tematyka wierszy - mi³o¶æ. To uczucie, którego od pewnego czasu nie trawiê, wiêc obni¿y³o to nieco ocenê. Napisz kiedy¶ jeszcze jaki¶ poemat czy co¶, ok?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • trzydziestkaa.pev.pl
  •