Rzyg kulturalny
futury
Nie ma przyszłości dla nas
Kłamliwych
Zdradzieckich
...systemowi
Zatrzymał się dla nas czas
za występki
oszustwa
...przeciw systemowi
Czuliśmy ból będąc bezgranicznie
złymi
zgorzkniałymi
...dzięki systemowi
Czując oddziaływanie zgubne
Strachu
Bezsilności
...od systemu
Jesteśmy umysłowo niszczeni
pijąc każdy z ich produktów
jesteśmy wciąż mierzeni
ich miary odpowiadają naszą
Byłem tu od zawsze, byłem
nawet gdy reszty nie było
i wraz z pierwszymi ludźmi wyłem
do księżyca zlepionego z dusz
A ciebie tu nie było wcale
nie widziałeś naszych narodzin
lecz zobaczysz śmierć, wspaniale
cieszymy się razem z tobą
dupku
oszuście
...dziecię systemu
System jest wielki: trwały
lecz kruchy niczym kryształ
Honor zredukowany jest mały
i nie ma już uczuć wartości
zawróćcie, póki czas
szybko
gwałtownie
...ku systemowi.
Stara kochanka
Czy jesteś gotów na poświęcenie?
Czy potrafisz pokochać stare ciało i
jak kochankę młodą i piękną, twe pragnienie?
której byłoby wciąż i wciąż mało
tych pieszczot, słów miłych
dotyku szeptów, wspominałbyś
zatracenia chwil byłych
pochłonięcie jej całości
Stare odpycha i odrzuca
obraża
jest obrażane
kłamie
jest okłamywane
i taki jest porządek rzeczy
lecz spójrz jej w oczy
kogo widzisz?
Adadija?
Adadija! Adadija!
nic nie znaczą słowa
Adadija! Adadija!
nic nie znaczą gesty
Adadija! Adadija!
nic nie znaczą myśli
Adadija! Adadija!
nic nie znaczą uczucia
Adadija! Adadija!
stworzyłeś nas ułomnymi
marnymi
z rozpadającymi się członkami
głodnymi oczyma
pustymi ustami
ślepymi uszami
głuchymi nozdrzami
tępymi palcami
Adadija! Adadija!
i tak cię kocham
pechowy ślepiec
Ślepiec dotknął palcem oczu widomego
ujrzał jego świat, człowieka ślepego
widział dzikie żądze i fałszywe prawdy
czuł jego głód i łaknienie bajdy
biegł, ale widział, nie zapomniał
łkał, lecz łzy nie skasowały co zapisał
błagał, lecz On go tylko słuchał
bo nie docenił, biedak, daru
Duch
Czemu chcecie opisać
słowami
cyframi
wzorami
to co najpiękniejsze?
czy nie piękna jest nagość,
nie piękne pożądanie?
po co ograniczać się do ciasnej myśli?
po co łamać uczucia, po co oszukiwać?
oddajmy się zwierzęciu,
ulżyjmy sobie,
zrzućmy odzież skrupułów
zrzućmy powłokę skromności
dotknijmy nagość prawdy
ucałujmy naturę człowieczeństwa
duma?
jesteśmy zwierzętami,
okaleczeni
duma nas rani
boli
przeszkadza
ach, nienawidzimy siebie
My
Właśnie widziałem TO
I TO nie było mną
I jednocześnie było
Ale było obce
Choć było mną
czym się różniło
tym było podobne
lecz mnie nie chciało
albo to ja
pogubiłem się
we mnie
...
.Jestem
.................Sam sobie przeznaczony
.słaby
.................niczym nie ograniczony
.w klatce
.................zamkniętej na wiele spustów
.zamkniętych
W duszy własnej kościele
_________________________________
Większość pisana na języku polskim, dwa ostatnie na historii. Mógłbym dopisać początek i zakońćzenie, ale bez tego jest to połączony chaos. Nie musicie kminić. W niektóre rzeczy możecie ufać lub wierzyć. Tylko i wyłącznie. Do cyklu włącza się jeszcze jeden kawałek[ "ENIGMA" - znajduje się przed ślepcem. Kolejność wbrew pozorom istotna] , ale z przyczyn technicznych nie mogą go tu umieścić. Naprawdę ainteresowani niech się zgłoszą na gg. Wiem, naiwny jestem.