Rzyg kulturalny
Xardas jest moją ulubioną postacią w Gothicu. Jego tajemniczość i siła strasznie mnie ciekawi. Chociaż Xardas staje się w 3 częsci niezbyt miły to jednak grę możemy skończyć nie zabijając go lecz będąc po jego stronie i własnie w ten sposob zakończyłem grę.
A co was pociąga w Xardasie?Podzielcie się z tym tutaj.....
Ja także lubię Xardasa. Przede wszystkim za tajemniczość. Najbliżej ze wszystkich znał go chyba Bezi a mimo to nie znał go wcale tak dobrze jak mu sie wydawało. Z początku wydawałoby się, że jego zachowanie jest łatwe do przewidzenia ale potem Bezi przekonał się, że nie można mu ufać...
Z Xardasa jest straszny psychol... on wiedzial wiecej niz jakikolwiek inny mag...wiedzial ze nadejdzie wybraniec ...wiedzial tez ze bedzie z nim rozmawial...Pamietajmy ze Xardas jest typem samotnika...a wszystko to wiedzial z ksiegi....nikt chyba nie byl wczytany w ksiazki tak mocno jak Xardas....Corristo i Saturas mysleli tylko o sporze a nawet nie zastanawiali sie co moglo pojsc nie tak z bariera....ale my dobrze wiemy czemu cos nie poszlo...i wcale nie zawinil tu Sniacy