Rzyg kulturalny
Bohaterowie
Raadam
Erthon
Larisa
Vertus
Karthem
Prolog
Góra Karoth, zgromadzenie duchów. Decydują o przyszłych losach śmiertelnych.
Duch pierwszy
Uderzył laską w głaz, ozwał się głos.
Kim on jest? To moje dziecię będzie!
Nim się zaopiekuję i dopilnuję, aby uczynił to co chcemy.
Duch drugi
Jego imię to Raadam. Czyż nie tak?
Tam gdzie stanie jego noga, ozwą się głosy.
To głosy umierających.
Duch trzeci
Niech i tak się stanie. Jego twarz, wyrażać będzie ból.
Smutek i żal to jego nowe przymioty. Oko bystre niech otrzyma.
Aby mógł spojrzeć ku przyszłości i niech nie zawiedzie nas.
(na stronie)
Karrak Hassor! Zbudź się człowiecze.
Twoja dusza moją będzie, nikt jej nie posiądzie.
Zło uczynisz na tym świecie. Moje drogie dziecię.
Duch pierwszy
Złe zamiary nam szykujesz. Dosyć na tym poprzestać trzeba.
Nie po to zaistnieje to ciało, by nam dobrze czynić.
On ma służyć światu!
Duch drugi
Oj tak mój bracie. Nie tędy droga idzie.
Śmierć ma nieść i cierpienia. Nie jednak przez zło.
Duchy
Tak się stało i tak będzie. Kto go spotka umierać będzie.
W boleści strasznej, lecz nie z winy jego.
O Bogowie, nie karzcie nas za to co czynimy.
To jest z konieczności dzieło.
(pojawiają się Bogowie)
Innos
Tak będzie. Raadam otrzyma ogień ode mnie.
Duszę wiotką i ulotną. Oko czujne i podejrzliwe.
A pozna każdego, przy pierwszym spotkaniu.
Beliar
Tak będzie. Dostanie siłę kilku ludzi.
Włos czarny i bujny. A odwagi mu nie zabraknie.
Adanos
Tak będzie! bracia moi złożyli dobre dary.
Wartościowe są one dla człeka. Ja ofiaruję mu zwyczaje.
Cechy nowe będą jego boleścią. Ułożony będzie dobrze.
Nazbyt jak na zwykłych ludzi.
Duchy
O Bogowie, cześć wam i chwała. Słowa wasze się utwierdzą.
Niech cierpienie zaniesie innym!
Duch pierwszy
I ogień otrzyma, i duszę wiotką, i oko czujne.
Duch drugi
Siłę ludzi kilku, włos czarny i bujny, odwagę wielką.
Duch trzeci
Obyczaje dobre...
(na stronie)
I zmienną naturę!
Duch pierwszy
Co żeś uczynił bracie? Zmieniłeś słowa Bogów.
Duch drugi
Przeklęty niech będzie dzień ten i słowa nasze.
Ty również bracie i twór twój.
Bogowie
Stało się, stało! Na ziemi zapanje nowy król.
Ty duchu odejdź sprzed naszych oczu.
Widok twój budzi w nas niechęć.
Towarzyszyć będziesz Raadamowi.
A on słów twoich słuchać musi, a wykona je jak to uzna.
Sam próbowałem kiedyś napisać gothicową sztuke, ale się w końcu nie zdecydowałem. Gratuluje, że początek (mam nadzieje, że początek) wyszedł ci bardzo dobrze. Czekam na ciąg dalszy, kto wie może zostanie to gdzieś wykorzystane i odbędzie się w jakimś teatrze
Ale oceny na razie nie wystawiam, bo za krótkie...No bo to dopiero Prolog :] w temacie napisałem "dramat" jako ostrzeżenie, aby Ci którzy nie trawią... nawet tu nie zaglądali - Glifion
Moim zdaniem ta sztuka (chyba tak to moge nazwać)jest dobra .Dobry temat i wogóle .Myśle że powinieneś napisać ciąg dalszy.Powodznie .Pozdrawiam.
No,no. Dla mnie extra! jeszcze na zadnym forum nie spotkałem sie z dramtem. Musze powiedzieć że choć za tym gatunkiem literackim nie przepadam to to co napiałeś jest świetne. przedewszystkim ma swój klimat. Zresztą wszystkie twoje opowiadania go mają.
Myśle że Maazak ma konkurencje.